Nazwał mnie dziwadłem
... Pożarłam się z facetem i padło o kilka słów za dużo. Byłam zraniona, zaskoczona tym, co powiedział. Poszło o zdradę. Mój facet ma firmę i sam się rozlicza, a pani Kasia, jego wieloletnia „księgowa ... się rozlicza, a pani Kasia, jego „księgowa” ...