Woda - nawilża czy przesusza?

1. pij dużo wody

Wypijanie co najmniej dwóch litrów wody dziennie pozwoli pozbyć się toksyn z organizmu. Efekt: błyszczące oczy, promienna cera, zwężone pory i brak wyprysków! Regularne nawilżanie od wewnątrz pozwala także na zmniejszenie cieni pod oczami i wygładza drobne zmarszczki.

2. ale nie byle jakiej

Coraz więcej się mówi o szkodliwości plastikowych butelek dla zdrowia i środowiska. Dlatego warto zaopatrzyć się, jak gwiazdy Hollywoodu, we własny bidon i pić wodę z kranu. Twoja kranówka Ci nie smakuje? Nic dziwnego, oprócz chloru może zawierać także zanieczyszczenia z rur. Dlatego najbezpieczniejsza i najzdrowsza woda to woda filtrowana a potem mineralizowana i jonizowana. Według naukowców woda filtrowana filtrami typu RO7 pozwala opóźniać procesy starzenia!

3. a może kąpiel w deszczówce?

Taki sposób na gładką skórę miały nasze babcie. Wiedziały, że woda czysta i miękka nie przesusza skóry, lecz pozostawią ją napięta i miłą w dotyku. Niestety, dzisiejsza deszczówka dawno nie jest czysta, a woda w kranie zawiera chlor, związki żelaza, sole wapnia i magnezu. To one są odpowiedzialne za podrażnienia i przesuszanie się skóry a także za łupież. Na szczęście można je łatwo zneutralizować. Filtr prysznicowy FITaqua pozwala powrócić do naturalnego blasku włosów i pożegnać się z podrażnieniami.

4. użyj wody do demakijażu

Demakijaż samą wodą to coraz popularniejszy trend: pozwala ograniczyć ilość substancji chemicznych, których używamy i wrócić do podstaw. Im miększej wody używamy, tym lepiej dla skóry, dlatego najlepiej sprawdzi się woda filtrowana lub woda po odwróconej osmozie. Przyda się też gąbka do twarzy lub myjka z mikrofibry. Mocny makijaż oczu i ust zmyj najpierw wodą micelarną, reszty dzieła dokończy krystalicznie czysta woda. Poprawę stanu skóry można zauważyć już po dwóch tygodniach.

5. zimą nawilżaj powietrze

Klimatyzacja, ogrzewanie i gwałtowne zmiany temperatur przy wychodzeniu na dwór — oto, czego skóra doświadcza zimą. W takich warunkach nawet najzdrowsza cera potrafi zacząć się świecić lub przesuszać na policzkach. Aby zapobiec podrażnieniom i przedwczesnym zmarszczkom, warto zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza. Uwaga: aby nie stał się rozpylaczem bakterii i kurzu, zamiast wody kranowej, należy używać wody demineralizowanej lub po odwróconej osmozie. A nawilżanie powietrza chroni nas nie tylko przez wysuszaniem skóry, ale także przed infekcjami górnych dróg oddechowych.