Śpisz krócej. Masz mniejszy mózg!
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuBrak snu negatywnie wpływa na zdrowie, przyspiesza starzenie się skóry i powstawanie zmarszczek, powoduje, że szybciej łapiemy infekcje. Tymczasem niedosypianie i przemęczenie to codzienne problemy milionów ludzi na całym świecie. Co jednak zrobić, kiedy współczesny świat wymaga od nas ciągłej aktywności? Jak znaleźć czas na sen?
Popełnia duży błąd ten, kto nie docenia snu, a jego mottem jest powiedzenie: Szkoda czasu na sen. Nie zdajemy sobie sprawy, że podczas snu nasz organizm wykonuje bardzo potrzebną i poniekąd ciężką pracę. Przede wszystkim regeneruje wiele ważnych życiowych funkcji. Powoduje, że „nie zużywamy się” tak szybko, ale możemy poczuć się jak nowo narodzeni.
Jedna „zarwana” noc nie spowoduje większych zmian w naszym samopoczuciu i zdrowiu. Możemy ten czas nadrobić, nie lekceważąc odpowiedniej ilości snu podczas kolejnych nocy. Nie warto jednak niedosypianie czynić normą. Już po kilku nieprzespanych nocach będziemy odczuwać senność podczas dnia, problemy z koncentracją, refleksem, podejmowaniem decyzji, będziemy popełniać więcej błędów. Może to nawet okazać się niebezpieczne, kiedy np. jesteś kierowcą.
Im mniej snu, tym mniej mózgu
Od wielu lat naukowcy na całym świecie prowadzą badania nad snem. Wniosek jest zawsze ten sam: odpowiednia ilość przesypianych godzin ma błogosławiony wpływ na samopoczucie i zdrowie. Ludzie, którzy śpią mniej niż siedem godzin na dobę, częściej łapią przeziębienie niż osoby przeznaczające na sen więcej czasu. Naukowcy z Carnegie Mellon University w Pittsburghu przebadali 153 osoby (mężczyzn i kobiety), w wieku około 37 lat. Każdemu z uczestników eksperymentu podano krople do nosa zwierające wirusy wywołujące przeziębienie. W następnych dniach okazało się, że choroba znacznie częściej rozwijała się u osób, które spały krótko.
Pod naukową lupę sen wzięli również badacze z Princeton University. Eksperymenty dowiodły, że im mniej śpimy, tym (dosłownie) mniej mamy mózgu! Niedosypianie prowadzi bowiem do zaprzestania produkcji szarych komórek, które odnawiają się w dużej mierze właśnie podczas snu.
Doświadczenie przeprowadzono na szczurach. Te, którym przez 72 godziny nie pozwolono zasnąć, miały poważne zaburzenia w części mózgu odpowiedzialnej za tworzenie nowych szarych komórek, które zastępują stare. Powodem jest kortykosteron czyli hormon stresu, który u niewyspanych szczurów pojawiał się w nadmiarze, w efekcie zatrzymując regenerację mózgu. Mózgi zwierząt, które w tym czasie smacznie spały, funkcjonowały bez szwanku. Ten proces u ludzi objawia się obniżoną koncentracją po nieprzespanej nocy. Powodem jest właśnie brak nowych komórek mózgowych. Jednocześnie badania brytyjskich naukowców pokazały, że wcale nie trzeba szaleć do rana, żeby zaburzyć proces odnowy komórek, wystarczy tylko niedosypiać.
Najbardziej jednak zaskakujące okazały się wyniki badań naukowców z Walter Reed Army Institute of Research w Silver Spring. Dowiedli oni, że brak snu wpływa na nasze morale. Do udziału w eksperymencie zaproszono 26 pracowników armii. Ponieważ dysponują bronią, muszą podejmować decyzje szczególnie odpowiedzialnie. Wszystkim uczestnikom postawiono kilka problemów do rozwiązania. Za pierwszym razem byli wypoczęci, za drugim razem nie spali przez 53 godziny. Okazało się, że na skutek braku snu potrzebowali więcej czasu na podjęcie właściwej decyzji, bowiem niedosypianie wpływa również na część mózgu odpowiedzialną za nasze wybory. Nie zawsze jednak na podjecie decyzji jest dużo czasu. Często robimy to impulsywnie, a wtedy warto być wyspanym.
Skąd się bierze bezsenność?
Pytanie więc: Jak długo spać, żeby nasz organizm zdążył się zregenerować? Trudno tutaj ustalić jedno kryterium dla każdego. Odpowiednia ilość snu jest sprawą indywidualną. Bywają i tacy, którym wystarczają 4 godziny snu, inni potrzebują 10. Większość dorosłych ludzi wysypia się w 7 do 8 godzin. Tylko, że życie we współczesnym świecie często wymaga od nas aktywności przez 24 godziny na dobę. Musimy pracować, dokształcać się, szlifować języki obce, a w domu czekają na nas obowiązki i dzieci, którym trzeba poświęcić czas. I jak tu spać 8 godzin?
Nie zawsze można wygospodarować czas na odpowiednią dawkę snu, ale warto zwrócić uwagę, czy nie przeszkadza nam w tym zbyt duży hałas, nieodpowiednie łóżko, niewłaściwa temperatura w sypialni, zła dieta (zbyt duże posiłki przed snem, albo głód, który nie pozwala zasnąć) czy nieuregulowany tryb życia (staraj się chodzić spać o stałej porze). Bardzo często mamy też problemy ze snem na tle nerwowym. Ważna jest bowiem, nie tylko ilość, ale też jakość snu.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze