Cierpisz na NTM? – nie rezygnuj ze współżycia!
REDAKCJA JEJŚWIAT.PL • dawno temu12 proc. Polek jest przekonanych, że problem nietrzymania moczu(NTM) przyczynia się do rezygnacji ze zbliżeń z partnerem. Tak wynika z raportu kampanii „CoreWellness – wewnętrzna siła”. Dzieje się tak z powodu braku akceptacji własnego ciała oraz obawy przed ujawnieniem dolegliwości. Jak temu zaradzić i na powrót poczuć się atrakcyjną w łóżku?
Decyzja o ograniczeniu współżycia spowodowana jest znacznym obniżeniem poczucia własnej wartości i atrakcyjności seksualnej. W obawie przed odkryciem przez partnera krępującego problemu, kobiety świadomie rezygnują z bliskości. Niestety, w dłuższej perspektywie, zachowania te mogą skutkować rozluźnieniem więzi psychicznej oraz obcością emocjonalną. Kobiety żyjące z problemem nietrzymania moczu obawiają się, że podczasintymnych chwildojdzie do niekontrolowanego wycieku moczu lub też partner zwróci uwagę na nieprzyjemnych zapach, poplamioną bieliznę czy też zmiany skórne spowodowane NTM. Wiele pań uważa swoją dolegliwość za objaw starości i upośledzenie intymnej strefy ciała. W efekcie – czują się starsze niż na to wskazuje ich metryka i niepełnowartościowe jako kobiety. Brak poczucia kontroli nad własnym moczem wykształcił w kobietach bezsilność. Bardzo często swoje schorzenie przeżywają w samotności i milczeniu. Wynika to między innymi z ograniczonego dostępu do informacji, które mogłyby pomóc im poradzić sobie z nietrzymaniem moczu. Obawiają się, że jedynym rozwiązaniem, pozwalającym przezwyciężyć ten problem, jest zabieg chirurgiczny lub terapia farmakologiczna. Świadomość własnego ciała oraz zachodzących w nim zmian pomaga zrozumieć i zaakceptować problem. Wiele kobiet obawia się popuszczenia moczu podczas stosunku, choć tak sytuacja nie zdarza się często. - Prostą i szybką metodą ograniczającą ryzyko niekontrolowanego wycieku moczu jest opróżnienie pęcherza przed zbliżeniem oraz unikanie moczopędnych napojów gazowanych oraz kawy. W dłuższej perspektywie, warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy. Ich wzmocnienie wpłynie korzystnie nie tylko na trzymanie moczu, ale także na satysfakcję seksualną partnerów – twierdzi doc. Piotr Radziszewski z Katedry i Kliniki Urologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Wysiłkowe nietrzymanie moczu to niekontrolowany wyciek moczu w trakcie czynności związanych z napinaniem mięśni brzucha (kaszel, kichanie, taniec, ćwiczenia fizyczne). Jedną z jego przyczyn może być osłabienie mięśni dna miednicy. Problem ten w znacznym stopniu dotyka kobiety w okresie menopauzy oraz po przebytej ciąży. W Polsce na nietrzymanie moczu cierpi ok. 3 mln osób. Celem kampanii „CoreWellness – wewnętrzna siła”jest edukowanie społeczeństwa na temat możliwości prowadzenia aktywnego trybu życia przez osoby dotknięte problemem nietrzymania moczu, obalenie mitów na temat nietrzymania moczu jako dolegliwości osób starszych i schorowanych oraz zachęcenie kobiet do poruszania tego tematu podczas rozmowy ze swoim lekarzem. Patronat nad kampanią objęło Polskie Towarzystwo Urologiczne i Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Organizatorem kampanii jest firma SCA Hygiene Products, producent marki TENA. Partnerem akcji sieć klubów fitness Gymnasion oraz Stowarzyszenie Osób z NTM „UroConti”. Więcej informacji: www.corewellness.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze