Ciasteczka - wcale nie do jedzenia
KATARZYNA PURA • dawno temu![](https://m.kafeteria.pl/a59626-f1024604ab7f505d8a9019295,730,0,0,0.jpg)
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Na pewno nie jeden raz miałyście wielki dylemat przy rozdzielaniu gości na przyjęcie urodzinowe czy rocznicę ślubu jak dać im do zrozumienia gdzie mają siąść. Też spotkałam się z tym problemem i próbowałam już chyba wszystkiego. Jak się okazuje — nie do końca, bo takiego sposobu nie wykorzystałam do tej pory - babeczki. Tak, tak — to, co widzicie powyżej to babeczki, które są naprawdę pomocne przy rozmieszczaniu gości przy stole podczas jakichkolwiek spotkań w naszych mieszkaniach.
Apetycznie wyglądające babeczki wcale nie służą do jedzenia (a szkoda… aż chciałoby się je zjeść). Ich główną funkcją jest to, by przytrzymać w specjalnych uchwytach karteczki z imieniem, nazwiskiem czy pseudonimem osoby, która ma siąść w tym, a nie innym, miejscu przy stole.
Pomysłowe, pomocne i oryginalne.
Do kupienia za pośrednictwem sklepu Wrapables. W komplecie za 12 dolarów otrzymacie cztery babeczki.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze