Baby-led weaning
PATRYCJA • dawno temuZ baby-led weaning odstawianie dziecka od piersi nie musi być przeprawą przez mękę. Ten alternatywny sposób na rozszerzanie diety dziecka odrzuca karmienie dziecka papkami. Istotą metody BLW jest samodzielne jedzenie niemowlęcia stałych pokarmów pokrojonych na drobne kawałki.
W szóstym miesiącu życia karmienie piersią nie wystarcza. W celu uzupełnienia diety dziecka o niezbędne do prawidłowego rozwoju składniki odżywcze, wprowadza się stopniowo stałe pokarmy. Przeważnie mają one postać łatwych do przełknięcia papek. Zgodnie z wytycznymi metody BLW, etap papek można pominąć, jeśli dziecko pewnie siedzi i przejawia zainteresowanie samodzielnym jedzeniem.
Propagatorzy metody chwalą ją za naukę samodzielności i rozwój pewności siebie u dziecka. Co więcej, BLW wpływa na rozwój koordynacji ruchowej i umiejętność przeżuwania pokarmów. Samodzielne jedzenie stymuluje pracę zmysłu smaku, dotyku, wzroku i węchu. To znakomity sposób na niejadka i zachęcenie do próbowania nowych smaków.
Zasady baby-led weaning
Podstawową zasadą jest samodzielne jedzenieniemowlęcia za pomocą rączek. W tej metodzie sztućce dla niemowląt są zbędne. Metodę wprowadzamy wtedy, gdy dziecko potrafi samodzielnie siedzieć i trzymać w dłoni przedmioty. Dieta dziecka powinna być rozszerzana zgodnie z wytycznymi tabel żywienia niemowląt. Maluszek je to samo co rówieśnicy, tylko pod inną postacią. Początkowo będą to drobne kawałki ugotowanej marchewki, miękki ryż, ziemniaczki. Później pojawi się mięsko, ugotowane na twardo jajo kurze i niektóre owoce. Przygotowując obiadek dla niemowląt, zamiast miksować razem ugotowane ziemniaczki, mięsko i warzywa, podajemy je osobno w postaci małych kawałeczków, łatwych do uchwycenia w dłoni.
Nigdy nie zostawiaj dziecka samego podczas jedzenia. To kategorycznie zabronione. Wprowadzanie stałych pokarmów nie oznacza rezygnacji z zupek dla niemowląt. Kontynuuj karmienie piersią do ukończenia przez maluszka pierwszego roku życia.
Choć przygotowanie posiłku dla dziecka według metody BLW to prawdziwa oszczędność czasu, to sprzątanie po posiłku z pewnością pochłonie tę oszczędność. Bądź na to gotowa.
Nauka samodzielnego jedzenia ma być dla dziecka przyjemnością, a nie przymusem. Dlatego nie złość się, gdy pierwsze kęsy wylądują na podłodze. W końcu ćwiczenie czyni mistrza. Staraj się, o ile to możliwe, aby dziecko uczestniczyło w rodzinnych posiłkach. Naśladując domowników maluszek szybciej opanuje trudną sztukę jedzenia. Początkowo będzie ssać małe kawałki jedzenia, a z czasem zacznie żuć i połykać. Nie zmuszaj nikogo, aby uczestniczył we wprowadzaniu metody BLW. Wrażliwcy mogą poczuć się zniesmaczeni widokiem naprzemiennego wkładania i wypluwania jedzenia.
Sposób wprowadzania baby-led weaning
Istotną rolę odgrywa pora dnia. Wybierz tę, kiedy dziecko jest wyspane. Pora podwieczorku wydaje się być optymalna. Dziecko nie jest zbyt głodne, dzięki czemu łatwiej będzie mu się skoncentrować na chwytaniu kęsów i umieszczaniu ich w buzi.
Przydatne będzie krzesełko do karmienia. Posadź w nim dziecko i załóż mu obszerny śliniak. Upewnij się, że siedzi stabilnie i jest dobrze przypięte, a jednocześnie może swobodnie manewrować rączkami. Jeśli nie chcesz zmywać podłogi po jedzeniu, podłóż pod krzesełko matę.
Na blaciku krzesełka połóż kawałeczki miękkich produktów, łatwych do zgniecenia i chwycenia (paski, kostka itp.). Nie wkładaj ich dziecku do buzi, tylko pozwól na samodzielne jedzenie. Pokaż, jak należy to zrobić. Pozwól dziecku wybrać to, na co ma ochotę.
Asekuruj dziecko podczas posiłku i pod żadnym pozorem nie pozostawiaj sam na sam z jedzeniem. Obok paseczków jedzenia postaw butelkę z wodą, aby malec mógł napić się wtedy, kiedy przyjdzie mu na to ochota.
Na czas karmienia wyłącz telewizor i odsuń zabawki. Niech nic nie rozprasza maluszka w nauce nowej umiejętności. Nie pospieszaj dziecka, ani nie gań za rozrzucone produkty. Kiedy maluszek opanuje umiejętność samodzielnego jedzenia, wówczas będziesz mogła rozpocząć naukę dobrych manier przy stole.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze