Były sobie świnki trzy…
KATARZYNA PURA • dawno temuJeśli chciałybyście mnie zapytać, co skłoniło projektanta Eduardo Alessi’ego do tego, by nadać swojemu zestawowi multimedialnemu“Polpettek” kształt trzech przeuroczych świnek, to od razu Wam powiem – sam tego klarownie nie wyjaśnił. Mogę jednak przypuszczać, że z jakichś względów zadecydował, że taki antropomorficzny zabieg będzie dla użytkowników atrakcyjniejszy wizualnie. Czy aby na pewno?
Zostawmy ten dziwny design, zajmijmy się konkretami. W skład zestawu wchodzą 3 przedmioty: duża świnka to w rzeczywistości projektor, dwie mniejsze to nic innego jakgłośniki. Cały zestaw jest oczywiście bezprzewodowy, więc nie trzeba zawracać sobie głowy plączącymi się kabelkami oraz przenośny, dzięki czemu nie będziemy ograniczeni w zakresie ich rozmieszczenia.
Projektor możemy na przykład podłączyć pod aparat fotograficzny, telewizor bądź komputer. Mniejsze głośniki mają ponadto odpowiednio namagnesowane nóżki, więc jeśli chcielibyśmy ustawić je jako jeden, wielki głośnik – również mamy taką możliwość. Przypadł Wam do gustu ten zestaw?
źródło: Oskar, Gadżetomania
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze