Nie to nie Balmain, to Zara!
MAŁGORZATA BOY • dawno temuSieciówka znana ze swojego zamiłowania do inspiracji wielkimi projektantami wypuściła właśnie na rynek swoje supertajne sandałki na szpilce, które, nie tylko nam, przypominają… Zresztą znacie dobrze odpowiedź.
To limitowana edycja „Zara 1000 Numbered Edition”. Na całym świecie pojawi się jedynie 1000 par wyjątkowych butów w 45 butikach Zary. Każda z nich w cenie 229 dolarów. Co jest w nich wyjątkowego? Nic. Oprócz tego, że wyglądają jak Balmain, ich podeszwa ozdobiona jest numerem seryjnym i dostaniecie je opakowane w ładne pudełko. Niemniej jednak na pewno znajdzie się masa szalonych fanek Zary, które będą wydzierać sobie z rąk drogocenne pudełka. Inni natomiast zakładają, że buty nie zejdą z półek sklepowych i już za miesiąc lub dwa będą na wyprzedaży.
Naprawdę nie rozumiem dlaczego za te buty, zimą, mamy płacić krocie? Przecież to wciąż Zara… I jeszcze jedno, czy ta Balmania kiedyś się skończy?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze