Jak zrealizować życiowe cele?
ANETA RZYSKO • dawno temuLuty, marzec to miesiące, w których wszystkie noworoczne postanowienia przegrywają z codziennością. Przestajemy się odchudzać, regularnie chodzić na siłownię, przestajemy oszczędzać i nie szukamy już tak intensywnie nowego kursu językowego. Jak dowodzą badania, tylko 30% osób, które ustaliły sobie noworoczne postanowienia, zrealizuje je zgodnie z planem. Reszta porzuci je właśni teraz.
Będę regularnie chodziła na siłownię. Będę jadła więcej owoców i warzyw. Schudnę. Będę poświęcać więcej czasu rodzinie. Zmienię pracę na lepszą. Rzucę palenie. Zadbam o swój rozwój i zapiszę się na kurs językowy. To tylko niektóre z najbardziej popularnych postanowień, na których realizację decydujemy się w ostatnich dniach grudnia. Wraz z końcem roku robimy podsumowanie minionych dwunastu miesięcy i podliczamy wszystkie plusy oraz minusy. Zazwyczaj dopisujemy także kilka rzeczy, które na pewno (!) zrealizujemy w następnym roku. Robimy plany, dokładnie opracowujemy strategię działania. Marzymy.
Niestety dla wielu na tym cała sprawa się kończy. Wymyślamy nowe pomysły, czynimy nawet pierwsze malutkie kroki w kierunku ich realizacji np. orientujemy się w cenach karnetów na siłownię. A potem wbijamy się w wir codziennych obowiązków, spotkań, pracy, domu i nie potrafimy wygospodarować chwili dla siebie. Nie mamy już tego zapału, co pod koniec roku, nie potrafimy zebrać się w sobie i wytrzymać w naszych postanowieniach. To już reguła, która zawładnęła życiem większości. Jak z tym walczyć? Oto kilka rad specjalistów, którzy pomagają w osiąganiu postawionych sobie celów.
Przede wszystkim należy wyznaczyć sobie dokładnie sprecyzowany cel
Po co stawiać sobie cele? Kiedy wiemy, co chcemy osiągnąć, nie tracimy czasu na błahe sprawy. Skupiamy się na tym, co w naszym życiu jest najważniejsze i dążymy do tego. Dzięki temu jesteśmy bardziej zorganizowane, zadowolone z siebie, spełnione a w efekcie szczęśliwe. Sformułowany cel pozwala nam także dostrzec wszystkie drogi i okoliczności, które prowadzą do jego spełniania. Bez tego narażamy się na błądzenie. Dążenie do celu uświadamia nam także, że nie można mieć wszystkiego. Najważniejsze jest więc podjąć właściwą decyzję. Są jednak pewne warunki, które musimy spełnić, aby cel ów osiągnąć. Cel musi być:
Specyficzny – konkretny, sprecyzowany, cel nie może być wymyślnym hasłem, którego nigdy nie uda się osiągnąć. Musi to być coś, co przy dużych nakładach w działaniu, uda nam się osiągnąć.
Mierzalny – musimy wiedzieć, ile nakładu energii będziemy musieli poświęcić i określić ramy czasowe, kiedy cel ten będzie mógł zostać osiągnięty. Warto określić stopień trudności realizacji naszego celu.
Ambitny – warto zastanowić się jak bardzo ambitne jesteśmy i jak bardzo ambitne chcemy być. To niezmiernie ważne, aby podnosić sobie poprzeczkę w życiu. Tylko wtedy będzie można rzeczywiście do czegoś dążyć.
Realny – cel musi być realny, bo inaczej nigdy go nie osiągniemy i szybko się do niego zrazimy w efekcie rzucając nasze postanowienia. Nierealny cel powoduje zwątpienie i obawę.
Terminowy – oznacza to, że cel musimy dokładnie określić w czasie. Nie warto określać sobie, że kiedyś schudnę, ale że zrzucę określoną liczbę kilogramów w określonym czasie przy określonym nakładzie wysiłku fizycznego i diecie. Tylko wtedy będzie to wszystko miało sens. Muszą być to ramy czasowe, które jesteśmy w stanie spełnić, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki wpływające na nasze życie. Nie będziemy w stanie schudnąć 20 kilogramów w miesiąc!
Najważniejsze, aby postawiony cel był po prostu nasz. Nie może on być narzucony lub zasugerowany. Praca nad samym sobą wymaga bowiem dojrzałości i stanowczości.
Zapisuj postanowienia
Kiedy już określimy sobie cel, musimy go zapisać. To, co nie zostało zapisane, bardzo szybko przestaje istnieć. Warto zastosować technikę, w której zapisujemy cel na kartce, którą chowamy do koperty. Na kopercie umieszczamy datę, kiedy cel ten chcemy osiągnąć. Koperty nie chowamy do szuflady, ale umieszczamy w widocznym miejscy, aby codziennie nam przypominała, że mamy pewne zobowiązanie, które musimy zrealizować i musimy zrobić wszystko, aby w chwili, kiedy otworzymy tę kopertę, przeczytać jeszcze raz cel i powiedzieć sobie – udało się!
Zanalizuj sytuację
Musimy określić aktualną sytuację i opracować schemat działania. W tym celu musimy przeanalizować cały swój tydzień i dostosować plan do naszego postanowienia. Określmy dokładne dni i godziny, kiedy będziemy mogły uczestniczyć w zajęciach sportowych, przeanalizujmy, w jakich sytuacjach sięgamy po papierosa, zastanówmy się jak przygotować zdrowe jedzenie do pracy, aby ustrzec się przed podjadaniem. Plan należy sobie ułożyć do wszystkiego. Plan ten powinien być realny.
Znajdź motywację
W dążeniu do celu niezbędna jest motywacja. Musimy się więc zastanowić, czy to do czego dążymy, jest rzeczywiście tym, co chcemy osiągnąć. Ważne jest uświadomienie sobie, jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić, jak bardzo zależy nam na osiągnięciu celu.
Zapewnij sobie wsparcie
W osiągnięciu zamierzonego celu często niezbędna jest pomoc najbliższych. Warto uzgodnić choć z jedną osobą, że będzie kimś, kto bezgranicznie będzie cię wspierał. Musi znać twoje problemy i zamiary. Musi wiedzieć o każdej twojej chwili załamania. Warto jest mieć takie wsparcie i kogoś, kto wierzy w ciebie. Przyjemniej też będzie świętować sukces.
Nie bój się zmian
Dążeniu do realizacji postawionego sobie zadania zawsze będą sprzyjały zmiany. Człowiek generalnie nastawiony jest negatywnie do wszystkiego, co zaburza jego porządek i harmonię. Należy więc zmienić to podejście.
Ciężka praca
Przygotuj się na ciężką pracę. Ambitne cele nie osiągnie się zwyczajnie. Czasem trzeba się poświęcić, napracować. Pocieszający jest jednak fakt, że im trudniejsza praca, tym lepiej smakuje sukces.
Nagroda za małe sukcesy
Niech nagrodą za wytrwałość nie będzie jedynie osiągnięcie celu. Ustalmy sobie mniejsze nagrody za przejście kolejnego etapu w działaniu. Rozpieszczajmy siebie, jeśli na to zasłużymy. Uczucie satysfakcji będzie wzmagało motywację do dalszego działania. Taki system pomoże również przezwyciężyć stany zwątpienia i niechęć do pracy.
To, czy wytrwamy w naszych postanowieniach, zależy tylko od nas. Warto zabrać się porządnie do pracy, aby móc potem powiedzieć „Dałam radę!”. Jedyną porażką jest nie branie udziału. Trochę więcej wiary w siebie. Pamiętajmy, że tylko my decydujemy o swoim losie. I najważniejsze. Tym razem podejdźmy do tego odpowiedzialnie. Jeśli nie mamy takiego zamiaru, nie warto zaczynać.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze