Urządzenie, które pozwoli Ci spróbować potrawę ZANIM ją ugotujesz

Ludzie wymyślają przedziwne gadżety kuchenne. Nie raz śmialiśmy z tych „cudownych” wynalazków. Raz na czas trafi się jednak koncepcja, która potrafi zadziwić i zmusza do zastanowienia się, czy to co nam projektant proponuje jest rzeczywiście możliwe. Dziś trafiłam na opis gadżetu, który wydaje się żywcem wyjęty ze Star Treka lub innego serialu typu Stargane. Chodzi mianowicie o urządzenie, które pozwoli spróbować potrawę, zanim ją przyrządzimy.

Jak ma to być możliwe? Otóż projektant Calvin Chen,stworzył koncepcję urządzenia, które wyposażone jest w panel dotykowy i system drukujący, umożliwiający drukowanie jadalnym tuszem. To akurat nie nowość, bo jadalne tusze są już szeroko dostępne. Gadżet ma jednak umożliwiać, wprowadzenie do pamięci danych na temat dania, które chcemy przygotować, a urządzenie ma następnie wydrukować cienki pasek jadalnej bibułki zadrukowanej…smakiem.

 
Wewnątrz urządzenia kryje się 18 kartridżyz tuszem o różnych smakach. Wprowadzając dane na temat składników, Teaser (tak bowiem nazywa się urządzenie) wybiera i ustala proporcje pomiędzy poszczególnymi smakami „w płynie” i nadrukowuje na bibułkę taki smak, jaki ma osiągnąć nasza potrawa.Jeśli nie będzie nam coś smakować, możemy usuwać i dodawać składniki i testować efekt, zanim w rzeczywistości zaczniemy gotować.

W teorii, urządzenie ma umożliwić wypróbowanie potrawy, a więc uratowanie składników przed zmarnowaniem, jeśli wymyśliliśmy coś, co będzie absolutnie niejadalne. Wydaje mi się jednak, ż nawet idealne odwzorowanie smaku, bez możliwości poczucia zapachu potrawy czy jej konsystencji, nie odda w pełni wrażeń organoleptycznych jakie mamy, jedząc przyrządzone na obiad danie.
Mimo tego, że Teaser to niezwykle futurystyczna koncepcja, chyba nie chciałabym takiego gadżetu w domu – a Wy? źródło:gadgets.infoniac.com