Poród = lewatywa?

Lewatywa. To słowo przeraża większość kobiet, których ciąża wkrótce ma być rozwiązana. Czy jest konieczna? Czy można wykonać ją w domu? Jak przebiega ten zabieg w szpitalu? A przede wszystkim – jak pokonać skrępowanie?

Na czym polega lewatywa?

Lewatywa jest zabiegiem usunięcia mas kałowych z jelita grubego przez wprowadzenie do tego narządu przez odbyt specjalnego płynu. Dzięki temu już po kilku minutach jelito zostanie opróżnione. Zabieg ma poprawić komfort psychiczny rodzącej, by podczas parcia nie obawiała się przykrej, choć zupełnie naturalnej w tych okolicznościach „niespodzianki”.

W domu czy w szpitalu?

Zabieg lewatywy wykonywany jest w szpitalu w pierwszej fazie porodu. Można go wykonać także w domu. Trzeba jednak mieć na uwadze, że lewatywa może przyspieszyć poród – jeśli więc decydujesz się na samodzielne wykonanie jej, zrób to zaraz przed wyjściem do szpitala. Zestaw do przeprowadzenia lewatywy jest do kupienia w każdej aptece.

Czy to konieczne?

Nie. Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że nie ma żadnych medycznych uzasadnień stosowania lewatywy. Kobieta ma prawo odmówić przeprowadzenia zabiegu nawet, gdy w szpitalu, w którym rodzi lewatywa jest powszechną praktyką. Personel decyduje się na nią z dwóch powodów: by ułatwić kobiecie poród i przyspieszyć go.