Linia kosmetyków Oligo 25 powiększyła się o kolejny produkt – bazę pod makijaż. Producent obiecuje, że poza doraźną poprawą koloru skóry po nałożeniu specyfiku, długotrwałe stosowanie poprawi jej wygląd na stałe. Składnikiem odpowiedzialnym za to ma być mangan, zapobiegający obkurczaniu się naczyń krwionośnych. Dzięki temu ma usprawniać mikrokrążenie, odpowiedzialne za naturalny blask i świeżość skóry. Ten efekt z pewnością nie będzie spektakularny – poza tym, baza pod makijaż ma być stosowana w połączeniu z kremem na dzień, więc zadbaną skórę i tak zawdzięcza się kilku składnikom z kilku preparatów.

Natomiast efekt doraźny jest naprawdę wspaniały. Mimo że obie wersje kolorystyczne (brzoskwiniowa i złocista) mają masę drobinek, to jednak efekt nie jest tandetny, nachalny ani przesadny. O ile na skórze nie ma dużych niedoskonałości, a tylko brak jej blasku i świeżości, to zastosowanie tej bazy daje świetny efekt. Położona na krem na dzień baza daje skórze ten świetlisty, świeży wygląd, jakiego zawsze zazdrościmy dziewczynom z okładek. Jeśli na bazę położyć jeszcze podkład, poprawi jego trwałość i nada makijażowi gładkie, aksamitne wykończenie.

30 ml w wygodnej tubce z wąskim ujściem wystarczy na długo. Co do odcieni – teoretycznie brzoskwiniowy przeznaczony jest do jaśniejszej, a złocisty do ciemniejszej karnacji, ale nie jest tak, że dziewczyna o jasnej skórze będzie wyglądać jak Indianka po użyciu wersji do skóry ciemniejszej. Można zakupić obydwa odcienie i używać ich zgodnie z potrzebami – nawet mieszając ze sobą.

3.89

Ocena na postawie 19 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę