„Gra tajemnic”, Morten Tyldum
... To klasyczny film „czterogwiazdkowy”. Hołduje gustom tzw. szerokiego odbiorcy, ale i tak ogląda się go dobrze. Ugrzeczniony charakter rekompensuje wspomniany finał, nie sposób dyskutować z przesłaniem całości. Kawał dobrego i godnego polecenia ...