Jak powiedzieć dziecku, że nie ma Świętego Mikołaja?

Święty Mikołaj od dawien dawna jest symbolem świąt. W końcu to on przynosi grzecznym dzieciom prezenty. Przynajmniej tak mówimy maluchom, chowając głęboko w szafie zakupione w supermarkecie podarki. Jednak pewnego dnia dziecko, wracając z podwórka, przedszkola czy szkoły zapyta, czy Mikołaj naprawdę istnieje. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji?

Jak zareagować na pytanie o Mikołaja?

Każda z nas z obawą oczekuje dnia, gdy lepiej poinformowany kolega lub koleżanka uświadomi naszej pociesze, kto tak naprawdę przynosi podarunki. Tymczasem właściwa reakcja na pytanie dziecka może sprawić, że zamiast płaczu i irytacji, spotkamy się ze zrozumieniem ze strony młodego człowieka.

Pamiętaj, aby wyjaśnić dziecku, jakie znaczenie ma historia Świętego Mikołaja. Chociaż w rzeczywistości na biegunie północnym nie mieszka ani siwobrody starzec czytający dziecięce listy, ani armia elfów produkujących zabawki, symbolika tej postaci jest na tyle silna, że przez wiele dziesiątków lat rodzice powtarzają najmłodszym tę samą historię.

Z pytania dziecka powinnaś wywnioskować, jakiej odpowiedzi oczekuje – czy naprawdę chce usłyszeć „tak” lub „nie”, czy pragnie uzyskać zapewnienie, że dalej możecie poudawać, że to Mikołaj wkłada prezenty pod choinkę. Niektóre maluchy będą chciały znać całą prawdę i tylko prawdę, a niektóre będą wolały znać jedynie część faktów, pozostając w błogiej (częściowej) nieświadomości.

Kiedy powiedzieć dziecku, że nie ma Mikołaja?

Zwróć uwagę na wiek i dojrzałość dziecka. Jeżeli w wieku 10 lat wciąż niezłomnie wierzy w istnienie Mikołaja, może doświadczyć wielu nieprzyjemności ze strony rówieśników, którzy w większości wiedzą lub przynajmniej podejrzewają, że jest to postać fikcyjna. To samo dotyczy 4-latka, usilnie przekonującego pozostałe dzieci w przedszkolu, że nie ma Świętego Mikołaja – może on stać się obiektem złości i niedowierzania. Podczas gdy w przypadku dzieci od 3 do 6 lat świat wyobraźni odgrywa ogromną rolę, pogodzenie historii o Mikołaju z rzeczywistością jest częścią dorastania starszych pociech. Nie ma odpowiedniego momentu na przekazanie dziecku prawdy – sami musimy wiedzieć, gdzie w tym kontinuum znajduje się nasza latorośl.

Pamiętaj, że różne dzieci w odmienny sposób zareagują na twoją odpowiedź. Niektóre odczują ulgę (gdyż ułatwi im to realistyczne postrzeganie świata), a niektóre wpadną w złość, zdając sobie sprawę z tego, jak długo oszukiwane były przez własnych rodziców. W takiej sytuacji należy wyjaśnić malcowi, że nie powinien traktować historii o Mikołaju jako zdrady jego zaufania oraz że brak Mikołaja nie oznacza braku świąt.