Lakier został zakupiony w sklepie "dosłownie wszystko po 2,50". Mieści się w szklanej buteleczce z czarną grubą zakrętką. Występuje w kilku fajnych kolorach, matowych i z drobnym brokatem. Niestety paleta jest dość uboga - w moim sklepie począwszy od bezbarwnego z drobinkami, po mocny wściekły pomarańcz. Ja wybrałam jasny fiolet (nr 8), matowy bez drobinek.
Zapach lakieru jest specyficzny, jednak nie śmierdzi zbyt intensywnie. Posiada krótki skośny, ale nie gruby pędzelek, dzięki czemu fajnie się nim maluje - równo pokrywa paznokcie, nie robi smug, nie wysycha w buteleczce. Jest bardzo wydajny - jedna warstwa wystarczy, aby dobrze pomalować paznokcie. Nie odbarwia płytki. Pojemność różna na jednej stronie jest napisane, że ma 16 ml z drugiej, że ma 10 ml.
Konsystencja jest w sam raz ani nie jest za gęsty, ani za rzadki. Schnie bardzo szybko. Trzyma się bardzo długo (u mnie wytrzymuje góra 3 dni, bo potem go zmywam). Dodam, że lakier nie kruszy się ani nie ściera na końcówkach. Lakier nie odpryskuje, nie robi smug.
Jestem zadowolona. Polecam.