„Zacznijmy od nowa”, John Carney
... Nie mnie oceniać, czy reżyserowi zabrakło nowych pomysłów, czy zwyczajnie nie satysfakcjonował go stan jego konta bankowego. Stąd paradoks, bo z jednej strony „Zacznijmy” to zdecydowany krok w tył ... Przyznaję, że miałem spory problem z oceną ...