Mój mąż to replika ojca
... , codziennie jeździ palcem po podłodze i szybach. Pranie ma być w koszu, parasol na wieszaku, torba na półeczce. Nigdy nie myślałam, że będę się cieszyć z powodu bezdzietności, ale na razie, pamiętając życie z ojcem, cieszę się, że mąż nie ma ...