Czy Barbie jest winna anoreksji i bulimii?
EWA ORACZ • dawno temuWe Francji został zgłoszony projekt ustawy ograniczającej możliwości promowania chudości w świecie mody, na forach i w mediach. Miał narzucać kontrolę BMI u modelek pracujących na wybiegach i sesjach zdjęciowych. Został odrzucony. Czy mógł zapoczątkować zmiany w postrzeganiu ludzkiego ciała? Jak świat mody odniósł się do tego pomysłu? Jak to widzą terapeuci?
We Francji został zgłoszony projekt ustawy ograniczającej możliwości promowania chudości w świecie mody, na forach i w mediach. Miał narzucać kontrolę BMI u modelek pracujących na wybiegach i sesjach zdjęciowych. Został odrzucony. Czy mógł zapoczątkować zmiany w postrzeganiu ludzkiego ciała? Jak świat mody odniósł się do tego pomysłu? Jak to widzą terapeuci?
Według Moniki Ciszek-Skwierczyńskiej psychoterapeutki i specjalistki od terapii uzależnień i zaburzeń odżywiania, koordynatorki programu leczenia zaburzeń odżywiania w centrum La Fuente w Szczyrku, taka ustawa mogłaby zapobiec wielu przypadkom bulimii i anoreksji. Media bardzo mocno wpływają na psychikę młodych ludzi, którzy często bezkrytycznie odbierają wszystkie komunikaty. A ten główny to „chude jest piękne, atrakcyjność jest równoznaczna ze szczupłością”.
— Dzieci i nastolatki są dosłownie bombardowane tą informacją w prasie, Internecie i filmie. Nawet zabawki, Barbie, kucyki Pony, lalki Monster high mają nienaturalnie wychudzone kształty – mówi ekspertka.
Kobiety w rozmiarze 40 często postrzegane są jak osoby z otyłością, a media lansując szczupłość, nie podają, jak zrobić to w zdrowy sposób. A każdy organizm jest inny i odchudzanie powinno być konsultowane z dietetykiem.
Tu pisaliśmy o dziewczynach zaprzyjaźnionych z anoreksją
Projekt ustawy wzbudził protesty świata modelingu. Protestowali projektanci, właściciele agencji modelek i redaktorzy pism zajmujących się modą i kobiecą tematyką. Ci ostatni obawiali się, że będą kary za promowanie diet, jest bowiem wiosna, czyli najlepszy czas na odchudzanie. W tym okresie prasa obfituje w kolejne diety cud, detoksy i posiłki niskokaloryczne. Monika Ciszek-Skwierczyńska przestrzega przed stosowaniem diet z gazet i magazynów. Sam wskaźnik BMI nie jest w stanie określić kondycji organizmu, to tylko jedna z informacji, która określa proporcje ciała. Ekspertka zaleca konsultacje ze specjalistami.
Każdy z nas ma inne potrzeby. Na przykład 100g owsianki z owocami dla osoby o konkretnym wzroście i wadze jest wystarczającą ilością na śniadanie, a dla innej już nie.
Dla Karla Lagerfelda większym problemem od wychudzenia modelek jest otyłość wśród młodych kobiet. Trudno się nie zgodzić, że to narastający problem. Pani Monika nie zgadza się jednak z projektantem i uważa, że temat zaburzeń odżywiania należy traktować całościowo. Począwszy od walki z poglądem, że bycie chudym oznacza łatwiejsze życie i więcej sukcesów. Podkreśla, że panuje przekonanie, że jak nie radzimy sobie z naszym wyglądem, nie kontrolujemy go, to znaczy, że nie radzimy sobie w życiu.
Propozycje odrzuconej ustawy zawierały także blokowanie for o tematyce pro-ana, czyli promujących anoreksję. Prowadzenie takich stron maiło być traktowane jak przestępstwo. Dostęp to takich społeczności nie jest prosty. O tym, jak wygląda to w praktyce, opowiedziała naszej ekspertce jedna z pacjentek. Są sztywne kryteria przyjęcia do grupy pro-ana. Trzeba być bardzo zdyscyplinowanym, trzymać się reguł i regularnie przesyłać zdjęcia. Dziewczyny wspierają się w ukrywaniu jedzenia, motywują ale też krytykują „grubsze” na przykład w taki sposób: "zrób coś ze sobą, bo wyglądasz jak gruba świnia”. Takie wirtualne miejsca mają ogromny wpływ na młode dziewczyny, które często izolują się od rówieśników i rodziny.
Jak rozpoznać, że dziecko ma problemy z odżywianiem? Chory alienuje się, zaczyna mniej jeść szukając wymówek, przestawia się na jedzenie typu light i dużo pije (szczególnie w przypadku bulimii). Obsesyjnie poszukuje informacji dotyczących diet i jedzenia, jest drażliwy w temacie własnego ciała, wagi i wyglądu. Terapeutka przestrzega, jeśli zauważymy któryś z symptomów, należy jak najszybciej reagować i udać się do specjalisty. Tylko wczesna reakcja i szybka diagnoza może ochronić dziecko przed pobytem w ośrodku zamkniętym. Konsekwencje takich zaburzeń mogą być wielkim zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia. Alternatywą dla ośrodków zamkniętych są centra leczenia zaburzeń odżywiania.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze