Lampy OLED od Philipsa
SABINA STODOLAK • dawno temuPhilips oraz designer Tom Dixon pokazali w Mediolanie na tegorocznym Salone del Mobile lampy do wnętrz. Kolekcja zawieszanych pod sufitem źródeł światła wykorzystuje technologię OLED.Tom Dixon współpracował z Philipsem przy tworzeniu serii Lumiblades, w której główne skrzypce grają OLEDy właśnie Był też pierwszym projektantem, który do aranżacji oświetlenia wnętrz wprowadzał supercienkieOLEDy.
Wprawdzie panele OLEDowe można było kupić od Philipsa już w zeszłym roku (online), ale były one rozprowadzane jako tzw. zestawy doświadczalne. I dopiero opinie użytkowników miały zaważyć na decyzji, czy i kiedy cieniuteńkie OLEDowe lampy trafią wreszcie do sprzedaży.
Zaprezentowane lampybardziej przypominają mi oświetlenie hali produkcyjnej – z tą różnicą, że powierzchnia emitująca światło wygląda jak płaski arkusz, a nie trójwymiarowa struktura. Trudno się dziwić, że trzeci wymiar uległ optycznemu sprasowaniu – arkusze OLEDowe są cieniutkie. Teraz pozostaje tylko czekać na OLEDowy boom – designerski i handlowy; co w naszym kraju byłoby zjawiskiem dość ciekawym – ponieważ wielu jeszcze nie przywykło do rosnącej popularności LEDów ( (…) przecież w pawlaczu wciąż pozostaje zapas tradycyjnych żarówek.), a tu rynek zdobywa kolejna, nowsza technologia.
źródło:ekoblogia.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze