Hawaje, czyli mekka surferów — galeria
KRZYSZTOF • dawno temuKto z nas nie marzy, aby kiedyś wybrać się na Hawaje? Warto wiedzieć, że niemal wszyscy spośród 1,2 miliona mieszkańców tego Archipelagu, przyłączonego do USA ponad 100 lat temu, mówią po angielsku. Niewielka grupka ok. 300 rodowitych Hawajczyków posługuje się jeszcze językiem hawajskim. Jedną z enklaw tego wymierającego języka jest wyspa Ni'ihau — jej mieszkańcy postanowili odizolować się od wpływów cywilizacyjnych i zachować rodowitą kulturę. Przypuszczalnie każdy z nas zna hawajskie przywitanie „aloha”. Inne znaczenia tego słowa to także „do widzenia”, „romantyczna miłość” oraz „najlepsze życzenia”.
Hawaje to również istnyraj dla surferów. Wzmianki na temat surfowania w okolicach tego wulkanicznego archipelagu pochodzą już z XIX wieku. Wtedy to kapitan James Cook odbył pierwszą wizytę na Hawajach, którą udokumentowano. Ten angielski żeglarz i odkrywca opisał mieszkańców wysp, ślizgających się po wodzie w zatoce Kealakekua na ówczesnych deskach surfingowych. Później ten tradycyjny sport odszedł w niepamięć, jednak już na początku XX wieku znów wrócił do łask. Dziś Hawaje to istna mekka dla surferów. Rewelacyjne warunki przez większą część roku, piaszczyste plaże i wiele prestiżowych konkursów. Jeśli ktoś z Was jeszcze nie przekonał się do surfingu, to polecam zwiastun filmu o jednym z najlepszych surferów na świecie – Jamie O'Brienie. Nagranie powstało kilka miesięcy temu właśnie na Hawajach. Szczegółowe informacje na temat stanu Hawaje można znaleźć między innymi w [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Hawaje ]Wikipedii[/url].
Foto:Shayan (USA), bobster855, exfordy, eye of einstein, bryce_edwards, jurvetson, Spoungeworthy Redux, Matheus Sanchez, ewen and donabel / Flickr.com (CC); Wrzuta.pl,
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze