Ciemnoskóre Barbie w Vogue - zwykła reklama czy pierwszy znak nowej ery w świecie modelek?

Do tej pory Barbie była tylko lalką — w tym roku oficjalnie stała się ikoną mody.
Nijako dla przypieczętowania nowo zyskanego statusu (zupełnie tak, jakby jej wyprawione z pompą 50-te urodziny nie wystarczyły) włoskie wydanie magazynu Vogue postanowiło poświęcić gumowej seksbombie cały dodatek do drugiego numeru Vogue Italia z kultowej edycji Black Issue. Dla tych z Was, które jeszcze nie wiedzą - "Czarny" Vogue, to, pojawiające się się raz do roku (od lipca 2008) wydanie magazynu poświęcone w całości ciemnoskórym modelkom.
I tak, również w kilkunastostronicowym "bonusie" prym wiodą ciemnoskóre Barbie, a raczej krewne i znajome pierwszej czarnej koleżanki (oczywiście — błękitnookiej blondynki) Barbie - Francie, która po raz pierwszy ujrzała światło dzienne w 1967, by później, w latach '80, zapoczątkować całą serię egzotycznych lalek.

Jeśli rozpłynęłyście się nad bajkowym aspektem The Barbie Issue muszę Was jednak rozczarować — świat mody może i jest kolorowy, ale ulubionym kolorem wszystkich jest zieleń dolarów. Nietrudno się zatem domyślić, że wydanie Black… to nie tylko miły ukłon redaktor naczelnej włoskiego Voguea Francy Sozzani w stronę firmy Mattel, ale przede wszystkim biznes i słono opłacona reklama dla nowej linii czarnych lalek - So In Style, która trafi na sklepowe półki jesienią tego roku.
"Podrasowane" rysy twarzy — szerszy nosek, wystające kości policzkowe i wydatne usta plus jeszcze bardziej zakręcone włosy to tylko niektóre z ulepszeń Francie, które już wkrótce, bez wątpienia, wyszczuplą portfele milionów kolekcjonerów lalek dookoła świata. Czyżby podwójnie ciemne wydanie Vogue'a i najnowsza edycja niemych piękności potwierdzała wypowiedziane rok temu przez znanego fotografika Stevena Maisela słowa, że "świat jest gotowy na ciemnoskóre modelki?". Bye bye Anja?

zdjęcie: www.vogue.co.uk