Niebezpieczne pieprzyki

Nadmiar opalania, niewłaściwa pielęgnacja skóry podczas ekspozycji ciała na działanie słońca czy brak wystarczającej wiedzy na temat przeciwwskazań, może powodować, że na ciele pojawią się nieestetyczne przebarwienia. Niektóre z nich mogą być niegroźne dla zdrowia, inne zaś mogą stać się zaczątkiem raka skóry. W jakich sytuacjach udać się do dermatologa i czego się wystrzegać, by uniknąć narażenia się na nowotwory? 

Negatywne promieniowanie UV

Większość znamion powstaje na skutek oparzeń słonecznych wywołanych już w czasie dzieciństwa i młodości, które w starszym wieku uwidaczniają swoją obecność ze zwiększoną mocą i zmieniają swój wygląd dość szybko.Promieniowanie UVB, które odpowiada za nadawanie skórze ciemnego kolorytu może znacząco uszkodzić naskórek, jeśli podczas opalania nie stosujemy kosmetyków z dopasowanym do naszej karnacji filtrem. Promieniowanie UVA natomiast przenika do skóry właściwej, ale jest dużo słabsze. Nie bez kozery mówi się, że nadmierna ekspozycja ciała na działanie słońca dodaje lat. Ultrafiolet powoduje, że skórę atakują wolne rodniki, przyspieszające procesy starzenia. Uszkadzają one nić DNA w komórkach, co powoduje zmarszczki. Zwiększenie produkcji barwnika skóry w postaci melanocytów zaś może przyczynić się do niekontrolowanych podziałów, które są zaczątkiem powstawania nowotworów. Zdrowe opalanie powinno odbywać się przy użyciu odpowiednich kosmetyków i o właściwej porze dnia (nigdy między 12–15!).

Zmiany skórne – kiedy udać się do lekarza?

Najwięcej znamion pojawia się w miejscach nieosłoniętych ubraniem np. twarzy, dekolcie czy ramionach. Z tego powodu co najmniej raz na kilka miesięcy warto dokładnie przyjrzeć się swojej skórze. Najlepiej takie domowe badanie wykonać przy świetle dziennym, kiedy lepiej jesteśmy w stanie wychwycić wszelkie zamiany i nowe plamki. Pojawienie się kilku dodatkowych piegów nie jest powodem do niepokoju. Takie przebarwienia często wynikają z czynników genetycznych i są wynikiem nierównomiernego rozkładu melaniny w skórze. Wiele osób sądzi nawet, że piegi dodają uroku, więc nie warto się nimi przejmować. Inaczej sprawa się ma w przypadku pieprzyków o niejednolitym zabarwieniu, nierównych brzegach i szorstkiej, wręcz chropowatej powierzchni. Takie znamiona barwnikowe należy jak najszybciej pokazać dermatologowi lub nawet onkologowi. Każde posłoneczne znamię powinnyśmy interpretować jako potencjalny początek nowotworu, więc konsultacja lekarska na pewno nie zaszkodzi. Do tego bardzo ważna jest baczna obserwacja wszelkich pieprzyków czy narośli na skórze. Dopiero wtedy można podjąć konkretne działania. Część z nich nadaje się do laserowego usunięcia w znieczuleniu miejscowym, inne mogą wymagać zabiegów chirurgicznych. Wycięty kawałek skóry jest poddawany badaniu histopatologicznemu, aby wykluczyć obecność komórek nowotworowych. Jeśli zauważymy, że pieprzyki, które jeszcze rok temu były zdecydowanie mniejsze i jaśniejsze, nagle zmieniły swój rozmiar in kolor, może to oznaczać czerniaka, więc takich zmian pod żadnym pozorem nie wolno bagatelizować.