Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci
MAGDALENA MOSKAL • dawno temuWyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci. Twoja droga do szczęśliwej rodziny Adele Faber, Elaine Mazlish to kolejna książka w naszym cyklu recenzji. Po poradnikach dla rodziców niemowląt przyszła pora na poradnik o wychowaniu starszych dzieci.
Autorki znane są już z popularnego także w Polsce poradnika: Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Przekonują, że w sposobie reagowania i używania języka tkwią niezliczone możliwości budowania(i niszczenia!) wzajemnego szacunku, zaufania i miłości w rodzinie.
Autorki argumentują, że dzieciom trzeba dać prawo do autonomii i wyrażania własnych opinii(Nie zasypywać dziecka pytaniami, które narzucają mu nasze sądy: - Czy pani w szkole podobało się wypracowanie, przy którym Ci pomogłam?).Nie należy też opisywać świata dziecka hasłami: Grzeczny lub niegrzeczny chłopiec – lepiej powiedzieć: — Pięknie to poukładałeś, na pewno jesteś z siebie dumny(NIE: Jestem z ciebie dumna). Chodzi też o to, żeby nie umniejszać uczucia dziecka(- Nie krzycz, to tylko skaleczenie), ale przyznać mu prawo do odczuwania bólu (- Skaleczenie może boleć) i niepowodzeń.
Wszystkie porady prezentowane są w formie atrakcyjnej narracji: bohaterki chodzą na kurs jak być lepszą matką, uczyć się wyrażać złość i rozczarowanie – i wymieniają się doświadczeniami.
Dostałam tę książkę od przyjaciółki psycholożki jak tylko urodził się mój syn. Pomyślałam więc, że musi być dobra i zaczęłam ją czytać, zanim urośnie. Nawet jeśli Twoje dziecko jest jeszcze małe, możesz potrenować na mężu czy rodzeństwie– sukcesy rodzinne murowane!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze