10, 9, 8, 7, 6... czyli w czym na Sylwestra? cz.2

Jak co tydzień mamy dla Was specjalną foto relację z czwartkowego pokazu w The Eve. Projektantka Alicja Czarnecka zainspirowana kobietami lat 80'tych z całym ich pragnieniem do podnoszenia panujących standardów pokazała nietuzinkową i bardzo na czasie kolekcję "Twelfth Night", ("dwunasta noc"), special edition.

Przyznam szczerze, że jakość kreacji, ich wykonanie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Energetyczne, sylwestrowo – karnawałowe propozycje sprawiły, że zdałam sobie sprawę, że to już ostatni dzwonek na to, żeby pomyśleć o kreacji na tą jedną, zbliżającą się wielkimi krokami ostatnią noc w tym roku…

Wśród propozycji Czarneckiej znalazłam wiele modeli, które bez mrugnięcia okiem założyłabym na bal. Tunika na Sylwestra? O nie, nie. Zaczynamy od klasycznych sukien po rockowy szyk – każda z Pań na pewno znajdzie w tej kolekcji coś dla siebie.

Bo projektantka kreuje wizerunek kobiet, które zdają sobie sprawę z panujących trendów, lecz nie koniecznie na nich polegają. Swobodne połączenia faktur skóry z ciężkimi, czarnymi jedwabiami, metaliczną taftą i pastelowym rypsem sprawiają że kreacje są oryginalne i ponadczasowe. Od miękkich, falistych form do w pełni geometrycznych cięć, kolekcja jest wyrazista i odważna.

A czy Wy macie już za sobą wybór Sylwestrowej sukni?