Peter Petrie - pomocnik w kuchni

Pewnie sobie na pierwszy rzut oka pomyślicie — co to jest? Wygląda conajmniej dziwnie, obok leżą jajka, z tego czegoś wylewa się białko. Ta redaktora jest nienormalna, że pisze o takich rzeczach? Nie, bynajmniej (chociaż… kto wie ;)). To, co widzicie powyżej, to Peter Petrie — oddzielacz żółtek od białek. Tak, tak, jest takie coś.

Jego zastosowanie jest bardzo proste — trzeba nad nim roztrzaskać jajka i pochylić go do przodu.Białko skapie przez nozdrza, a następnie na miskę, gdzie można na przykład ubić je na omlet czy cokolwiek co się robi z białek.

Pewnie zapytacie — a co z żółtkiem? Już mówię — żółtko jest blokowane przez nos, dzięki czemu można je zrzucić oddzielnie i użyć go do innych celów kulinarnych.

Jeśli rzeczywiście chcesz kupić ten oto gadżet, możesz go zamówić online na stupid.com — cena: ok. 13 dolarów.