Sprawa (przez duże S)
... . Drgnęło w tych pięściach, jak to zwykle w pierwszej sekundzie, kiedy się mierzą, bo a nuż uda się od razu uzyskać przewagę. Żyły się napięły, aż miło, pobielały kostki, stwardniały przeguby ... , aż się którejś tam wyrwało: je-ju! Może to ...