O czym warto pamiętać, wybierając studia? 7 wskazówek dla kandydatów
PATRYCJA CIUPAK • dawno temuMateriał producenta Fundacja Adamed
Trwa okres matur, a już niebawem rozpoczną się nabory na studia. Przejście od dobrze znanej i przewidywalnej szkoły do znacznie bardziej złożonego systemu szkolnictwa wyższego to dla wielu młodych ludzi ogromna zmiana. Już sam wybór uczelni i kierunku może okazać się sporym wyzwaniem. Absolwenci programu ADAMED SmartUP podzielili się wskazówkami, na co warto zwrócić uwagę, podejmując decyzję.
1. Nie kieruj się jedynie rankingami.
Choć rankingi szkół wyższych często kuszą prostotą i przejrzystością, nie warto podejmować decyzji wyłącznie na ich podstawie. – Tworzone są one w dużej mierze na podstawie wyników badań prowadzonych na uczelni oraz liczby i cytowań publikacji. Nie zawsze przekłada się to na standard nauczania studentów na studiach licencjackich – przekonuje Aleksander Stawiarski, student medycyny na Uniwersytecie Oksfordzkim.
– O ile, oczywiście, jest to jakaś zgrubna miara poziomu edukacyjnego, trudno jest opisywać tak wieloaspektowe rzeczy jedną liczbą – wtóruje mu Róża Okoń, studentka Uniwersytetu Warszawskiego. – Myślę, że warto zastanowić się, czego konkretnie oczekujemy od uczelni i pod tym kątem rozważyć jej słabe i mocne strony. Osobom zainteresowanym naukami ścisłymi mogę poradzić, aby poświęciły trochę czasu na research, jaki ośrodek naukowy przewodzi w danej dziedzinie i gdzie znajdziemy dobre zespoły badawcze, w których działalność można się zaangażować. Najważniejsze jest dobre środowisko do rozwoju.
2. Pomyśl o efekcie końcowym.
Choć wielu kandydatów na studia nie ma jeszcze skonkretyzowanej wizji swojej kariery, warto przyjąć pragmatyczne podejście. Dobrze zastanowić się, jakie doświadczenia chcielibyśmy wynieść i – ostatecznie – jakimi absolwentami się stać?
– Młodszym kolegom zawsze doradzam, żeby myśleli nie o tym, czego chcą się nauczyć, lecz co może dać im studiowanie i ukończenie danego kierunku na danej uczelni. Jestem zdania, że jeśli ktoś chce się czegoś nauczyć, to z pewnością mu się to uda, w taki czy inny sposób. Z tego powodu trzeba skupić się na tym, co da mi dyplom z danej uczelni: prestiż, zaświadczenie umiejętności, prawo wykonywania zawodu? Jakie inne korzyści przyniesie mi studiowanie: znajomości, dostęp do zaplecza laboratoryjno-pracownianego, kursy? – podpowiada Jędrzej Machtyl, student na kierunku lekarskim na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
3. Czytaj programy.
Czasami nazwa kierunku może być myląca, a jego opis – wyidealizowany. Ponadto programy realizowane na dwóch różnych uczelniach – mimo tej samej nazwy – bywają zupełnie inne. Podczas wczytywania się w listę przedmiotów dobrze jest zwrócić też uwagę, czy plan zajęć jest elastyczny. Niektóre uczelnie i wydziały dają studentom sporą swobodę w wyborze przedmiotów, inne – żadnej. Należy jednak uważać na moduły do wyboru – często do uruchomienia kursu w danym semestrze konieczne jest zebranie odpowiedniej grupy chętnych.
4. Sprawdź możliwości oferowane przez uczelnię.
Studia to nie tylko wykłady, ćwiczenia i zaliczenia. Uczelnie tworzą rozmaite szanse rozwoju, które warto wziąć pod uwagę. Do najcenniejszych możliwości należą wymiany studenckie, które mogą otworzyć nam furtkę do wymarzonych szkół. – Uniwersytet Wrocławski, na którym studiuję, oferuje wymiany z EPFL-em, czyli jedną z najlepszych uczelni technicznych na świecie – podkreśla Maciej Draguła, student informatyki i fizyki. – Polecam, aby zastanowić się też nad innymi aspektami studiowania. Jak wygląda sprawa nauki języków obcych na uczelni – czy raczej jest to nieprzyjemny obowiązek, czy można ten czas naprawdę pożytecznie wykorzystać? Ponadto, jak wygląda kwestia sportu? Czy jako student mamy dostęp do sal gimnastycznych, siłowni, basenów, itp. w ramach WF-ów czy sekcji sportowych? – wymienia. – Czasami najciekawszą wiedzę i najcenniejsze doświadczenia można zdobyć w kołach naukowych, dlatego dobrze jest zainteresować się ich działalnością.
5. Zastanów się, jak będziesz czuł się w nowym otoczeniu.
Studia często wiążą się z wyprowadzką do innego miasta lub nawet za granicę. Warto zwrócić uwagę, jakie możliwości oferuje nowe miejsce, a z drugiej strony – z jakimi wyzwaniami trzeba będzie się zmierzyć? Koszty życia mogą ogromnie się różnić. Należy pamiętać także o dojazdach – jak często chcemy wracać do domu i z jakich środków transportu będziemy przy tym korzystać? – Pomyślmy też, jak daleko, w przypadku wyprowadzki, będziemy mieli do bliskich: przyjaciół, partnera czy partnerki, rodziny? Ludzi do spontanicznego wyjścia znajdzie się wszędzie, ale te najbardziej wartościowe relacje buduje się latami – zauważa Maciej. – Warto zastanowić się również, czy wybrane miasto po prostu nam się podoba – w końcu będziemy w nim żyć przez następne kilka lat.
6. Zbieraj jak najwięcej informacji o procesie rekrutacji.
Rankingi, wieloetapowe rekrutacje, progi – to wszystko może wydawać się nieco przytłaczające. Najlepszym rozwiązaniem jest uzbrojenie się w jak największą ilość rzetelnych informacji. W przypadku polskich uczelni najbardziej wiarygodnym miejscem jest zawsze IRK – portal Internetowej Rekrutacji Kandydatów. To tam znajdziemy wszystkie niezbędne informacje o wymaganiach, dokumentach i terminach, które często mogą zaważyć na naszym wyborze. Wiele pomocnych wskazówek czeka na odkrycie także poza oficjalnymi kanałami uczelni. Drugi sezon podcastu ADAMED SmartUP jest skierowany do kandydatów na studia wyższe i porusza takie tematy jak najlepsze strategie rekrutacji, studia za granicą, rodzaje zajęć i zaliczeń, tajemnicze punkty ECTS, stypendia i wiele więcej. Wszystkie odcinki podcastu „Ready, study!” dostępne są na YouTube oraz na platformach streamingowych, w tym Spotify i Apple Podcasts.
Uwierz w siebie!
Wybierając studia, wiele kwestii dobrze jest przemyśleć „na chłodno”, jednak z drugiej strony nie powinniśmy rezygnować ze swoich pasji i marzeń. W internecie można sprawdzić progi punktowe z poprzednich lat, ale nie należy się do nich przywiązywać – wszystko zależy od wyników kandydatów w danym roczniku. Dlatego warto próbować dostać się na upragnione studia, nie zniechęcać się skomplikowanymi procedurami i mierzyć wysoko. Warto też pamiętać, że akademia rządzi się swoimi prawami i nic nie jest ostateczne – jeśli uznamy, że dokonaliśmy złego wyboru, zawsze możemy zmienić kierunek studiów i uczelnię.
Materiał producenta Fundacja Adamed
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze