W jakiej temperaturze i jak prać firanki żeby nie prasować ich przed powieszeniem
PAULINA KOWALSKA • dawno temuMateriał sponsorowany przez Eurofirany
Prasowanie dekoracji okiennych: zarówno firan, jak i zasłon otwiera listę obowiązków domowych, za którymi nie specjalnie przepadamy. Jest to czynność dosyć długa i pracochłonna. Z drugiej jednak strony, nawet najpiękniejsza firana, jeśli będzie zmięta, nie będzie prezentować się efektownie. Jak więc prać firanki, żeby nie prasować ich przed powieszeniem?
Wybór materiału
Wstępne rozeznanie, czy firana będzie się bardzo miąć po praniu, możemy zrobić już na etapie zakupu firany. Jeśli weźmiemy w dłoń próbkę materiału i po ściśnięciu na tkaninie będą widoczne zagniecenia, to niestety podczas prania jest prawie pewne, że firanka będzie się mięła. Jaki więc materiał wybrać? Jak radzi Justyna Czapla, dekoratorka z firmy Eurofirany będącej liderem w branży tekstyliów domowych: „To czy firana pogniecie się w praniu zależy w dużej mierze od materiału, z którego została wykonana. Najlepszy pod tym kątem jest poliester – najmniej się mnie. Równie istotne są zastosowane w materiale sploty włókien — im rzadszy splot, tym mniejsze lub niewidoczne zagniecenia. Przechodząc do konkretów, jeśli szukamy firan, których nie trzeba prasować, warto sięgnąć po te modele wykonane z tkanin typu siatki o wyraźnych oczkach, a także tiule, bukle, żakardy oraz wszelkiego typu firany kreszowane”.
Sposób prania – każdy z etapów ma znaczenie
Co jednak, jeśli zdecydujemy się na materiał, który ma tendencję do mięcia się podczas prania. W jakiej temperaturze prać firany i w jaki sposób, by uniknąć prasowania? Generalnie przed praniem firanek zaleca się ich namoczenie przez około godzinę w temperaturze nie przekraczającej 40 stopni. Jeśli firany są mocno zabrudzone można do namaczania użyć detergentu dedykowanego do firanek. W przypadku firan białych detergent może być z dodatkiem wybielacza. Jeśli firanki są kolorowe warto zrezygnować z proszku do prania i użyć płynu do płukania. Jest to ważne, ponieważ podczas namaczania bardzo łatwo o miejscowe odbarwienia pod wpływem proszku do prania. Jeśli firana jest mocno zabrudzona, proces namaczania z detergentem można powtórzyć kilkukrotnie.
Namoczone firany wkładamy do pralki złożone w kostkę. Bęben pralki nie powinien być przeładowany – maksymalnie zapełniamy 1/3 objętości pralki, wtedy firana będzie miała swobodę przemieszczania się podczas prania. Do prania używamy podobnie jak do namaczania detergentu przeznaczonego do prania firan z dodatkiem płynu zmiękczającego, zapobiegającego jednocześnie elektryzowaniu się materiału.
Firany z taśmą marszczącą
W przypadku firan mocowanych z użyciem taśmy marszczącej pada często pytanie, czy taśmę należy rozmarszczyć przed włożeniem do pralki. Na szczęście nie ma takiej konieczności, ponieważ ich żyłkowe struktury bardzo dobrze przepuszczają wodę. Wyjątkiem są sytuacje, gdy firany, zwłaszcza białe, są bardzo mocno zabrudzone, wtedy jednak warto rozmarszczyć firanę jeszcze przed namaczaniem, by uniknąć efektu szarej smugi w miejscu taśmy.
W jakiej temperaturze prać firanki?
Piorąc firanki wybieramy oczywiście tryb prania ręcznego lub pranie firanek, wtedy obroty pralki są wolniejsze, dzięki czemu materiał będzie mniej zmięty. Maksymalna temperatura prania firan to 30 stopni. Jeśli zależy nam, by firana była jak najmniej zmięta po wyjęciu z pralki, kluczowa jest szybkość wirowania. Nie powinna przekraczać 400 obrotów na minutę. Przy takiej prędkości firana będzie ociekać wodą, przez co nie ulegnie zmięciu. Po zakończeniu cyklu prania nie należy od razu wyjmować firany z pralki, powinna obcieknąć w bębnie pralki. Wyjmujemy ją więc dopiero po chwili, po odpompowaniu wody.
Jak suszyć firanę, by się nie zmięła?
Wilgotną firanę wieszamy od razu na karniszu – schnie rozwieszona. Jeśli po powieszeniu woda zbiera się na podłodze, firanę zsuwamy w jedno miejsce i podkładamy ręcznik. Suszenie w ten sposób jest łatwe i szybkie. Co najważniejsze, dzięki temu unikniemy konieczności prasowania firan. Na koniec warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną bardzo istotną sprawę, którą podkreśla Justyna Czapla z firmy Eurofirany: „Suszenie na karniszu jest dobrą opcją, jeśli posiadamy firany wykonane ze sztucznych włókien lub z niewielką domieszką włókna naturalnego, gdyż podczas wysychania na karniszu nie naciągną się, co w konsekwencji prowadziłoby do konieczności skrócenia firany. Dlatego jeśli posiadasz firany wykonane z naturalnych tkanin postaraj się je rozwiesić na suszarce do prania złożone na jak najmniejszą ilość warstw, dzięki temu proces ten nie zajmie dużo czasu”.
Materiał sponsorowany przez Eurofirany
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze