Tych błędów unikaj, jeśli chcesz mieć więcej baby hair
REDAKCJA JEJŚWIAT.PL • dawno temuArtykuł sponsorowany
Baby hair, czyli małe włoski, które wyrastają tuż u nasady głowy, choć niesforne – są bardzo pożądane, ponieważ unoszą fryzurę u nasady i zwiększają optycznie jej objętość. Ich pojawienie się oznacza, że Twoje włosy już wkrótce staną się gęstsze. Zastanawiasz się, czemu nie dostrzegasz ich na swojej głowie? Oto kilka błędów, które możesz popełniać.
Baby hair to najlepszy sygnał, że pielęgnujesz swoje włosy w odpowiedni sposób i dostarczasz organizmowi odpowiednią ilość składników odżywczych. Zobacz, co może hamować wzrost baby hair.
Złe odżywianie
Nieodpowiednia, uboga w niezbędne substancje dieta to najczęstsza przyczyna słabej kondycji włosów. Jeżeli zależy Ci na ich intensywnym wzroście, postaraj się jeść zdrowe i zbilansowane posiłki. Nie powinno w nich zabraknąć m.in.:
- warzyw i owoców (są cennym źródłem witamin i minerałów, które wspomagają również proces wzrostu włosów),
- mięsa (zawiera m.in. białka oraz witaminy z grupy B, w tym witaminę B 12 i niacynę),
- produktów pełnoziarnistych,
- orzechów i dobrych tłuszczów.
Najlepiej, jeśli dostosujesz swój plan odżywiania do zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia oraz aktualnej piramidy żywieniowej. Możesz również porozmawiać z lekarzem lub dietetykiem o tym, jak lepiej dopasować swoją dietę do potrzeb włosów.
Niedobór składników odżywczych
Czasami nawet odpowiednio skomponowany jadłospis nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania na wszystkie substancje niezbędne do porostu nowych włosów. W takiej sytuacji przyda się kuracja suplementami takimi jak VITAPIL® Tabletki. Odpowiednio dobrany preparat może krok po kroku poprawić stan kosmyków – zwłaszcza w połączeniu ze zdrowym stylem życia.
Przemęczenie i stres
Porost włosów zależy również od ogólnego stanu organizmu. Jeżeli dotyczy Cię problem przemęczenia i stresu (związanego np. ze sprawami osobistymi czy zawodowymi) i nie zapewniasz swojemu organizmowi wystarczającej ilości snu – nie spodziewaj się, że będzie pracował prawidłowo. Jeden z pierwszych sygnałów ostrzegawczych to osłabienie.
Niewłaściwa pielęgnacja
Choć kluczowe dla stanu Twoich włosów jest to, w jaki sposób są odżywione od środka, ich osłabieniu sprzyja również nieodpowiednia pielęgnacja. Szarpanie włosów grzebieniem, zbyt mocne upinanie przy nasadzie, stosowanie nadmiernych ilości produktów do układania czy też częsta stylizacja z użyciem wysokiej temperatury – to typowe "grzechy".
Jeśli i Ty je popełniasz, postaraj się lepiej potraktować swoją czuprynę – to również zwiększy prawdopodobieństwo pojawienia się baby hair.
Dodatkowo możesz sięgnąć po specjalne wcierki i lotiony, które stymulują porost włosów. Kompleksowa kuracja sprawi, że krok po krok zwiększysz ich gęstość.
Artykuł sponsorowany
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze