Piękne brwi finalizują makijaż oka
DAMIESA • dawno temuO brwiach mówi się, że są ramą dla lustra oczu. I jest w tym wiele prawdy. Odpowiedni kształt potrafi nadać spojrzeniu charakteru, subtelności i uroku. Dlatego tak ważna jest ich depilacja i właściwe zaakcentowanie łuku.
Jak to zrobić?
Idealny rysunek brwi trzeba najpierw wyznaczyć za pomocą ołówka. W tym celu przykładamy go od skrzydełka nosa do wewnętrznego kącika oka, a potem od skrzydełka nosa do kącika wewnętrznego. Tym sposobem poznamy granicę, gdzie brwi powinny się zaczynać, a gdzie kończyć, dlatego jeśli włoski wystają poza tą linię trzeba je starannie usunąć. Potem zostaje tylko nadanie brwiom ładnego kształtu. Brwi depilujemy pęsetą od spodu zostawiając ich trochę więcej u nasady nosa i delikatnie zwężając w kierunku skroni. Jeśli zabieg jest dla Ciebie bolesny, tuż przed nim warto schłodzić skórę kostkami lodu.
Teraz pozostaje tylko ich odpowiednie podkreślenie. Jeśli włoski są rzadkie i chcemy je odrobinę zagęścić, lub przyciemnić ich kolor, najlepiej jest to zrobić przy użyciu kredki w naturalnym kolorze np. ciemnego brązu, lub cieni (dla blondynek, rudowłosych). Brunetki i szatynki, których natura nie wyposażyła w gęste brwi mogą użyć czarnej kredki, ale bardzo oszczędnie, bo z tym kolorem nietrudno o przesadę, która potem w świetle dziennym, aż razi sztucznością. Kardynalnym błędem jest malowanie kreski na linii brwi. Receptą na ich naturalny wygląd jest stawianie malutkich kreseczek, które warto na koniec odrobinę rozetrzeć.
Na koniec warto ujarzmić włoski grzebykiem i całość musnąć odżywką do brwi, które dodatkowo zapobiegnie utracie kształtu i utrzymać włoski „w ryzach” na bardzo długo.
I pamiętaj: nigdy nie przesadzaj z użyciem pęsety! Zbyt drastycznie wydepilowane brwi wyglądają karykaturalnie i odejmują nam kobiecości.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze