Testy owulacyjne - szybkie, skuteczne, zwiększające szansę

Istnieje wiele różnych sposobów określania momentu owulacji — od tak zwanych metod naturalnych, jak obserwacja temperatury, śluzu czy szyjki macicy, po metody laboratoryjne wykorzystywane przez lekarzy. Większość z nich jest jednak mało wygodna do zastosowania.

Jest jednak prosty sposób samodzielnego wyznaczenia dnia owulacji bez mozolnego spisywania temperatury i objawów śluzu czy szyjki. Są to testy owulacyjne.

Wyglądem i sposobem użycia do złudzenia przypominają znane większości kobiet testy ciążowe — z tym jednak, że mierzą poziom innego niż hCG hormonu. Można je nabyć w większości aptek już za kilka złotych.

Testy owulacyjne są bardzo przydatne dla kobiet, które starają się o dziecko i chcą być pewne, że te starania przypadają w okresie płodnym.

Jak działają testy owulacyjne?

Testy owulacyjne określają stężenie w moczu hormonu luteinizującego LH, którego poziom gwałtownie rośnie tuż przed jajeczkowaniem. Jest to tak zwany "PIK LH" - przez kilkadziesiąt godzin stężenie hormonu jest drastycznie wyższe, po czym wraca do normalnych, niewielkich wartości.

Hormon LH jest hormonem glikoproteinowym produkowanym przez przedni płat przysadki mózgowej w odpowiedzi na podwzgórzowy hormon pobudzający LHRH. W momencie wystąpienia piku LH, uruchomione zostają mechanizmy doprowadzające do pęknięcia pęcherzyka i uwolnienia dojrzałej komórki jajowej.

Wzrost wartości hormonu LH określa, jak widać na rysunku powyżej, optymalny czas podjęcia współżycia w celu poczęcia dziecka.

Jak wykonuje się test?

Sposób wykonania testu owulacyjnego jest dokładnie taki sam, jak w przypadku testów ciążowych. Zawartość badanego hormonu sprawdza się w moczu, a więc zależnie od rodzaju testu — albo zanurzamy jego końcówkę w zebranym wcześniej moczu, albo kropelkę płynu umieszczamy w specjalnym okienku testowym na płytce.

Interpretacja wyników:

• pojawia się tylko kreska kontrolna — brak piku LH
• pojawia się kreska testowa, ale jest mało wyraźna — brak piku LH
• kreska testowa jest równie wyraźna co kontrolna — wystąpił pik LH
• nie pojawia się kreska kontrolna — uszkodzony test, wykonaj kolejny

  Różnica jest taka, że nie poleca się wykonywania testu owulacyjnego z pierwszego, porannego moczu — odwrotnie, niż w przypadku ciążowych. Powód jest prosty: rano mocz jest zagęszczony, więc w niektórych przypadkach wynik może być fałszywie dodatni.

  Wynik testu uznajemy za dodatni tylko wówczas, gdy kreska testowa jest co najmniej tak samo wyraźna, jak kontrolna. O ile bowiem przy pomiarze hCG oznaczającego ciążę nawet delikatna kreska informuje o pozytywnym wyniku, o tyle tutaj tylko wyraźny wzrost hormonu LH mówi nam o zbliżającej się owulacji.

  Kiedy wykonywać test?

  Test owulacyjny przeprowadza się wielokrotnie, aż do momentu, kiedy kreska testowa będzie gruba i wyraźna co najmniej tak samo, jak kontrolna.

  Przeprowadzanie testu należy zacząć na kilka dni przed oczekiwanym jajeczkowaniem — jego datę można obliczyć na bazie przeciętnej długości cyklu miesiączkowego odejmując 14 dni od terminu oczekiwanej kolejnej miesiączki.

  Pierwszy test wykonujemy około tygodnia przed spodziewaną datą owulacji, a następne co drugi dzień. Kiedy zbliżymy się do ok. 3 dni przed wyznaczonym terminem, warto jest testować codziennie — nie przegapimy wówczas wyraźnego momentu piku LH. Kolejne testy wykonujemy o tej samej porze dnia.