Markowe czy sieciowe – czyli które okulary wybrać
EWA ŻMUDA-JANKOWSKA • dawno temuO tym, jakie dodatki teraz nosić i jak je dobierać do stylu i sylwetki, postaramy się opowiedzieć w sposób jak najbardziej przystępny i zrozumiały.
W dzisiejszym wpisie skupię się na okularach. Wiadomo, żeRay-Bany czy produktyLindy Farrowchciałaby mieć każda z nas, niemniej co zrobić jeśli portfel jest niezbyt zasobny, ale nie chcesz rezygnować z luksusu? Rozwiązaniem mogą być supermodne dodatki z tzw. dolnej półki.
Można powiedzieć, że Farrowo okularach przeciwsłonecznych wie niemal wszystko. To ona od 40 lat tworzy dla kobiet na całym świecie mniej i bardziej spektakularne modele. Jej produkty nadają twarzy i wizerunkowi niepowtarzalnego charakteru i niebanalności. Zaś jej kolekcje stale cieszą się ogromnym powodzeniem. Okulary tej marki znajdują się m.in. na nosie Madonny, Yoko Ono, Kirstin Dunst i Kate Moss.
Kolejną marką nie do przeoczenia w świecie okularów jest Ray-Ban, która genialnie dzieli swoje kolekcje na spójne stylistycznie linie. Spora część oprawek doczekała się miana kultowych — model Wayfarer — i od lat pojawia się na nosach wielbicieli ciemnych szkieł w oryginalnym wykończeniu. Okulary te pokochał m.in.James Dean, członkowie The Rolling Stones, Drew Barrymore i Victoria Beckham.
Za oprawki Farrow czy Ray-Banymusimy zapłacić w zależności od modelu od ok. 500 zł do 4 tys. Jeśli zatem postanowiłyście tego lata trochę zaoszczędzić polecam rozejrzenie się po sklepach Mango, Zara, River Island, w których na pewno znajdziecie ich dużo tańsze odpowiedniki.
Zdjęcia: Linda Farrow Vintage, Linda Farrow LuxeRay-BanCzarne okulary Top ShopTop Shop Aviators , Lennonki Top Shop,Szklane Top Shop , Niebieskie Mango,Hexagon MangoHexahon Top ShopRóżowe Top ShopPlastic Aviators Top Shop
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze