Dodaj... dodatki
OLA • dawno temuZnani styliści wielorotnie w wywiadach podkreślają, że w tworzeniu kreacji ważne są dodatki, dlatego też w moim modowym opisie Nowego Jorku nie mogło zabraknąć tego wątku. Przechadzając się ulicami Manhattanu baczną uwagę zwracałam na to, jakie dodatki, jakie gadżety kupują Nowojorczycy, by prezentować modny, miejski look. Oto wnioski.
„Raj z Ray-Banem“
Jeszcze przed wyjazdem do Stanów gdzieś w internecie przeczytałam, że Amerykanie zwariowali na puncie charakterystycznych okularów marki Ray Ban, które nosiła kiedyś Audrey Hepburn. Ta informacja potwierdziła się w rzeczywistości w 100%. Okulary właśnie w tym kształcie ( z charakterystycznymi srebrnymi elemetami na oprawkach) najczęściej można zobaczyć na nosach Amerykanów w tym sezonie. Noszą je zarówno panie jak i panowie. Ale to nie znaczy, że jest nudno i że wszyscy wyglądają tak samo. O nie!!!
Pastikowe oprawki oryginalnych „Ray Banów“ kosztują od ok. 130 -160 $ i dostępne są w różnych kolorach. Mogą być czerwone, fioletowe od środka, z zewnątrz brązowe, w cętki, białe, beżowe i wiele innych… Dodatkowo na różnego rodzaju ulicznych kramach można kupić za 5$ podróbki tych markowych okularów. A tam panuje designerskie szaleństwo. Desenie przeróżne (między innymi w kropki, w kratkę, w ciapki), kolory różnorodne (np. różowy, turkusowy, żółty, zielony), jedynym stałym elementem jest charakterystyczny kształt do złudzenia przypominający oryginał.
„Każda wariatka ma na głowie…“ pióra!
Stylowe dodatki? Oczywiście opaski z piór. To kolejny hit tego lata. Można je kupić na ulicznych straganach albo w sklepach np. Urban Outfitters. Są w różnych rozmiarach, kształtach i kolorach. Dodają dziewczęcego uroku i podkreślają zwariowaną naturę. Ja oczywiście kupiłam sobie ten modny gadżet – w Stanach wszyscy się nim zachwycają… Zobaczymy, czy przyjmie się w Polsce.
„Kwiaty we włosach…“
Niekoniecznie polne i niekoniecznie żywe. W Nowym Jorku w tym sezonie, oprócz opasek z piór, modne są opaski z upiętych w kwiatki tasiemek. Zresztą zobacz sama.
„Kolczykomania“
Oprócz słuchawek na uszach (Nowojorczycy na ulicach, w metrze, w parku chodzą często ze słuchawkami na uszach) Amerykanki w uszach mają…kolczyki. A wybór kolczyków jest ogromny, między innymi za sprawą ulicznych sprzedawców. Oferują oni kolczyki duże, małe, złote, ciężkie, delikatne, lekkie, ręcznie robione, kolorowe, z masy perłowej), z koralików i wiele innych.
W Nowym Jorku na pewno znajdziesz coś ciekawego i oryginalnego, co pomoże Ci wyróżnić się z tłumu, bo jak powiedział Yves Saint Laurent: „To dodatki są tym co, zbiera cały wygląd do kupy i czyni go wyjątkowym"
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze