Grzywka a kształt twarzy
DAMIESA • dawno temuFryzura z grzywką to trend, który ostatnio stał się niezwykle modny. Szczególnie chętnie promują go gwiazdy. Idealnie dopasowana do kształtu twarzy grzywka ma moc podkreślania atutów urody i akcentowania partii twarzy, na jakie chce się zwrócić uwagę. Słowem, potrafi nieźle namieszać w ogólnym wyglądzie, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jakie fryzjerskie cięcia można zastosować, aby wysubtelnić rysy, czy nadać im nieco „charakteru”? Oto kilka praktycznych porad.
Dobór grzywki do kształtu twarzy
Jakie są rodzaje grzywek?
Twarz okrągła – pucołowate policzki lekko optycznie zredukuje grzywka asymetryczna. Zaczesywana na bok, dodaje tajemniczości i lekko zawadiackiego charakteru. Takie uczesanie prezentuje ostatnio Jessica Alba. Grzywka podcięta pod pewnym kątem i lekko „spadająca” na oczy wygląda do tego bardzo kobieco.
Twarz pociągła – świetnie sprawdzi się w tym przypadku grzywka prosta, lekko cieniowana. Doskonale będzie ona wyglądać z długimi włosami. Taki rodzaj grzywki nosi obecnie Kim Kardashian.
Twarz kwadratowa – bardzo ważne jest w tym przypadku umiejętne cieniowanie grzywki, tak aby nie wyglądała ona zbyt ciężko i nabrała lekkości.
Twarz trójkątna – ostre rysy twarzy świetnie wysubtelni grzywka o nieco zaokrąglonym kształcie. Dobrze będą wyglądać również lekkie „strzępienia”.
Warto wiedzieć, że grzywka na także moc poprawiania pewnych niedoskonałości urody. Potrafi świetnie ukryć wysokie czoło, odwrócić uwagę od zbyt dużego nosa czy lekko skorygować rozstaw oczu.
Samodzielne ścinanie grzywki
W kwestii nadania grzywce właściwego kształtu, najlepszym rozwiązaniem jest oddanie się w ręce specjalisty. Z amatorskim ścięciem włosów należy uważać, bo brak praktyki może przynieść opłakany w skutkach efekt. Decydując się jednak na ścięcie włosów w domu, warto pamiętać o kilku prostych zasadach, które pozwolą uzyskać jak najlepszy rezultat takiego eksperymentu. Po pierwsze przystępując do tego fryzjerskiego zabiegu należy zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria. Do podcinania włosów należy używać jedynie specjalistycznych nożyczek, które z powodzeniem można zakupić w drogerii. Można także nabyć takie, które przeznaczone są do cieniowania, czyli tak zwane „degażówki”. Nożyczki takie pozwolą nieco przerzedzić pasma, które mają zbyt dużo objętości, np. te tuż przy skroniach. Nożyczki do papieru nie nadają się do obcinania włosów. Zamiast nadawać fryzurze uroku, niszczą ją, włosy się wysuszają, a kosmyki nieładnie wykręcają. Innym narzędziem fryzjerskim jest także grzebień o rzadko rozstawionych ząbkach, który pomoże precyzyjniej obciąć konkretne pasma. Włosy należy podzielić na mniejsze partie i dopiero wtedy przycinać poszczególne kosmyki umieszczając je między kciukiem a palcem wskazującym. Włosy przed zabiegiem należy lekko zwilżyć, a następnie rozpocząć ich obcinanie od spodu. Należy to jednak robić stopniowo, milimetr po milimetrze. Rezygnacja ze zbyt „brutalnego” cięcia daje większe możliwości na dokonanie pewnych poprawek, jeśli efekt nie będzie zachwycający.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze