Modne sandały 2011
DAMIESA • dawno temuGumowe klapki raczej nie wyglądają kobieco, a płaskie japonki skracają nogę. W tym sezonie warto postawić więc na modne sandały, a tych jest na rynku całe zatrzęsienie. Jakie fasony wybrać i na co zwrócić uwagę podczas dokonywania zakupu? Oto kilka praktycznych wskazówek.
Jakie sandały wybrać na tegoroczne lato?
Szpilki śmiało można odstawić na półkę i pozwolić im poczekać na czas, kiedy znów będą na topie. Podobnie jak niegdyś modne buty w szpic. W sezonie letnim zdecydowanie lepiej jest postawić na wygodne i zapewniające komfort użytkowania przez długie godziny sandały na koturnie. Piękne pogoda sprzyja spacerom, więc taki fason obuwia sprawdzi się doskonale i nie nadwyręży za bardzo stóp. Można wybrać te, które mają obcas ze sznurka lub korka. Oba te rozwiązania sprawiają, że buty są bardzo lekkie. Innym modnym modelem obuwia na ten sezon będą także drewniaki na wąskim obcasie. Inspirowane stylem lat 70-tych znów wracają do łask i pasują do odzieży stylizowanej na modę tamtych lat, zwłaszcza odzieży jeansowej. Od kilku sezonów można również zauważyć tendencję do utrzymywania się na rynku rzymianek czy popularnych gladiatorek. Popyt na taki typ sandałów wciąż nie słabnie i trudno się dziwić, bo buty na płaskiej podeszwie o charakterystycznym, bardzo dekoracyjnym splocie wyglądają bardzo ciekawie. Renesans przeżywają także sandały na platformie. Modne są fasony pokryte na całej powierzchni materiałem o wyrazistym wzorze np. w kolorową kratkę, grochy czy kwiatki. Tego typu designerskie rozwiązanie wydaje się z kolei nawiązywać do stylu pin up, świetnie komponując się ze spodniami typu rybaczki, jak również sukienkami czy spódnicami.
Na co zwrócić uwagę dokonując zakupu?
Wybierając wymarzony rodzaj obuwia w sklepie warto zwrócić uwagę na jego funkcjonalność. Wybierając się na urlop warto postawić na wygodne buty, które nie spowodują bolesnych odcisków i nie „zmęczą” nogi tak bardzo, jak wymyślne obuwie. Wysiłek mięśni nóg zminimalizuje się, gdy wybierzemy buty na lekkim koturnie. Pozwalają one na lepszą stabilizację ciała i nie obciążają tak bardzo kręgosłupa jak ultrakobiece szpilki. Optymalna wysokość obcasa powinna wynosić ok. 8–9 cm. Te 12 centymetrowe, pomimo że na nodze wyglądają zjawiskowo, powodują zarazem, że stopa jest w nienaturalnym dla niej poziomie. Konsekwencją tego jest pojawienie się halluksów czy deformacja palców, na których skumulowany jest duży ciężar. Przy planowaniu długich eskapad dobrym zakupem będą też rzymianki. Drewniaki warto zostawić sobie na wyjątkowe okazje, bo ten rodzaj butów jest dość twardy i choć początkowo wydaje się, że zapewnia wygodę, to po pewnym czasie jego noszenie staje się nie do zniesienia. Bardzo modne stały się w ostatnim czasie buty zapinane na kostce bądź wiązane za pomocą rzemyków lub wstążek na łydce. Decydując się na to rozwiązanie warto pamiętać, że taki fason sandałów optycznie skraca nogę. Powinny się go zatem wystrzegać osoby o niskim wzroście.
Ważna uwaga: choć w tym sezonie panuje moda na sandały na słomie czy sznurku, są one mało wytrzymałe. Dekoracyjny obcas szybko ulega otarciom, może więc okazać się, że był to zakup jednosezonowy.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze