Makijaż w trójwymiarze

Na awangardę w makijażu zawsze jest miejsce. Styliści wymyślają więc coraz to nowsze, czasami szokujące propozycje. Ekstremalnie długie rzęsy, drapieżne tipsy we wszystkich kolorach tęcz, czy odważna stylizacja brwi, lub sposób malowania oczu nikogo już nie dziwią. Dlatego nadszedł czas co coś zupełnie świeżego – makijaż ma być teraz w trójwymiarze.
Jaki jest? Odpowiedź jest prosta – trójwymiarowy. Co to oznacza? Wszystko to, co wiąże się z tym pojęciem a więc: niecodzienny, przykuwający uwagę i na długo pozostający w pamięci. Technika jego zrobienia polega na takim malowaniu, aby makijaż zdawał się być kilkuwarstwowy, tak jak jest to zaprezentowane na widocznym zdjęciu. To jakich odcieni użyjemy zależy od nas samych. Kreatywność w tej sztuce nie powinna znać granic.
Przyznacie, że tak pomalowane usta wyglądają bardzo nietuzinkowo. Czy ten nowy trend stanie się popularny i czy wejdzie w życie „z pompą” wywołując modę na makijaż w 3D? Na pewno się z czasem przekonamy.