Makijaż permanentny - dowiedz się więcej
MARTA MALARSKA • dawno temuWiele z nas z pewnością zadaje sobie pytanie odnośnie zalet makijażu, który utrzymuje się na skórze przez kilka lat. Czasami wiedzione radą koleżanek decydujemy się na pewne kroki, których potem żałujemy. Ważne jest, aby dokładnie przemyśleć swoją decyzję, bowiem fundując sobie makijaż na długi czas, musimy być przekonane, czy na pewno tego chcemy, a jeśli już się zdecydujemy, to powinnyśmy wybrać odpowiednio wyszkoloną do tego osobę.
Ten makijaż to swego rodzaju tatuaż, jednak zdecydowanie płytszy. Jest bezpieczny, nie pozostawia przebarwień. Jedynie w trakcie zabiegu może wystąpić podrażnienie czy zaczerwienienie skóry. Przede wszystkim musimy wiedzieć, że są dwa rodzaje tego typu makijażu – trwały i permanentny – mianem tego pierwszego określa się taki makijaż, który utrzymuje się na skórze kilka lat i jest wprowadzany tylko w naskórek, zaś makijaż permanentny, jak nazwa wskazuje, zostaje w skórze na zawsze i wykonuje się go do warstwy skóry właściwej.
Metoda zabiegu zależy od głębokości wprowadzenia barwnika do skóry oraz od rozmiaru igły. Oczywiście czas trzymania się makijażu trwałego bywa różny ze względu na kilka czynników. U każdego inaczej przyjmowany jest barwnik do skóry, u jednej osoby trzyma się bardzo długo i jest intensywny, u innej będzie się szybciej złuszczał.
Makijaż permanentny jest całkowicie bezpieczny. Jeśli się nie uda, a warto dodać, że nie zdarza się to często, można go poprawić. Istnieją przeciwwskazania do jego wykonywania. Makijażu nie robi się kobietom w ciąży, chorym na cukrzycę, przyjmującym leki sterydowe, z problemem łuszczycy.
Zbyt duże i wypukłe oko możemy skorygować, by optycznie wyglądało na mniejsze, jak również uzyskać efekt podniesienia nieco opadającego kącika oka lub powiększenia zbyt małych powiek.
Makijaż wykonuje się różnymi technikami, brwi na przykład można wypełnić barwnikiem całościowo, bądź użyć tak zwanej techniki “włosa”. W tym właśnie przypadku użyto tej drugiej techniki, po pierwsze z uwagi na to, iż brwi były dość gęste i nie trzeba było malować “nowych”, po drugie zaś, ze względu na tendencję opadania włosków do dołu. Nadawały one twarzy smutny i nieuporządkowany wygląd.
Usta możemy delikatnie zaznaczyć konturem i ewentualnie wycieniować, nadając im naturalny wygląd, lub wypełnić je całe określonym kolorem, tworząc wrażenie pomalowanych warg. Nie trzeba już wtedy używać pomadki, wystarczy przeciągnąć wargi błyszczykiem, by wyglądały świeżo i elegancko.
Autor: Karolina Matusewicz
Kosmetyczka, makijażystka, trener
www.slubnymakijaz.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze