Jak suszyć włosy, by nie straciły witalności?
DAMIESA • dawno temuNajprostsze zabiegi pielęgnacyjne, jakie wykonujemy mogą wyrządzić nam więcej skutków ubocznych, niż przynieść oczekiwanych efektów. Do jednego z nich należy suszenie włosów, które przeprowadzone nieumiejętnie może zaowocować utratą witalności czupryny, odwodnieniem cebulek, czy nawet wypadaniem.
Najważniejsza jest zatemodległość. Optymalna przestrzeń pomiędzy suszarką a włosami powinna wynosić min. 20 cm.
Po drugie – temperatura. Wiele osób suszy włosy dość gorącym strumieniem ciepła, bo wtedy cały zabieg trwa krócej. Tylko, czy warto oszczędzić na czasie, aby potem przypłacić to chorobami skóry głowy wynikającymi z przesuszenia? Chyba znacie odpowiedź. Dlatego najbardziej wskazana temperatura to ok. 70 stopni, przy czym zabieg należy zakończyć powiewem chłodnego powietrza. Taka niepozorna czynność, o której często może bowiem znacząco poprawić kondycję włosów.
Niemniej ważna jest także technika suszenia. Kardynalnym błędem jest suszenie jednego miejsca przez dłuższy czas, bo włosy nagrzewają się w ten sposób do bardzo wysokiej temperatury, co skutkuje pękaniem ich łusek i kruszeniem się.
Warto wiedzieć, że wiele nowoczesnych modelów suszarek na funkcję jonizacji, która dodatkowo wzmacnia włosy podczas suszenie, więc cały zabieg jest mniej „inwazyjny”, bezpieczny, a co więcej pozwala poprawić ogólną kondycję włosów.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze