Słodki sposób na płacz, czyli jak uspokoić niemowlę

Dlaczego niemowlaki płaczą, skoro mają sucho, są nakarmione,
przytulone i jest im ciepło? Niektóre dzieci męczą kolki, inne mają po prostu
marudny charakter. Okres ząbkowania również jest pełen płaczu i krzyku. Co
zrobić, aby maleństwo przestało płakać? Metod jest wiele. Liczbę sposobów
uspokojenia maluszka ogranicza tylko wyobraźnia rodziców. Jeden z
najdawniejszych, i być może jeden ze skuteczniejszych, sposobów uspokojenia
dziecka opisuję poniżej.

Słodka woda

Krzyczące dziecko prawie od razu uspokaja się, gdy possie
trochę słodkiej wody. W przeszłości dawano płaczącemu dziecku possać cukier
owinięty w materiał. Wyjaśnieniem zjawiska zajął się prof. Blass z Uniwersytetu
Cornell w Ithace.

Badania

Płaczącym niemowlakom podawano strzykawką krople wody do buzi.
Co minutę podawano jedną kroplę słodkiej wody (14% cukru) lub zwykłej wody.
Dzieci otrzymały łącznie pięć kropel. Wyniki potwierdziły skuteczność działania
słodkiej wody. Czas płaczu dzieci, które otrzymywały słodkie krople skrócił się
zdecydowanie. Dzieci przestawały płakać prawie natychmiast po ich podaniu. Co
ciekawe, słodka woda obniżyła również ich tętno ze 155 uderzeń na minutę do
125–130 uderzeń. Skuteczna była sacharoza (zwykły cukier) i fruktoza (cukier
prosty zawarty w owocach). Nie stwierdzono, aby laktoza (cukier mleczny)
wpływała kojąco na płaczące dzieci.

Właściwości słodkiej wody

Słodka woda ma właściwości przeciwbólowe, jak twierdzi prof.
Blass. Przypuszcza, że małe ilości cukru pobudzają wytwarzanie w mózgu
substancji o działaniu przeciwbólowym. Kilka kropli słodkiej wody może być
zatem zbawiennym sposobem uspokojenia maluszka. Nie wolno jednak podawać
słodkiej wody zbyt często, zwłaszcza w okresie ząbkowania.