Te trendy stanowią szkielet dla jesiennej mody!

Lubicie latać? Ja nie. Jednak zabiorę Was dziś w podróż w czasie i przestrzeni, po świecie trendów na najnowszy sezon w wykonaniu Mohito.
Przeglądając najnowszą kolekcję tej marki nie da się nie zauważyć inspiracji czerpanych z różnych zakątków świata. Kobiety znajdą w niej wybuchową mieszankę do pracy, na weekend czy do klubu, łącząc nowoczesną klasykę z nutą sportowego luzu, etnicznymi akcentami folku oraz deseniami Dalekiego Wschodu.
 

Dla kobiet pracujących, które znudziły się rutyną biurowego stroju znalazłam nowe konwencje stroju biurowego w odsłonie. Biurowa klasyka w tym sezonie to mieszanka sportowych detali wplecionych w office’owy dress code, lata 50-te, twarda, niemal męska militarna nuta oraz ekspresja monochromatycznej kratki. Trendy te będą stanowiły szkielet dla jesiennej mody.
Propozycja do pracy to przede wszystkim elegancka klasyka. Znajdziemy tu zamki, napy i troczki dotąd zarezerwowane dla luźnej odzieży. W sztandarowych odcieniach czerni, szarości i bieli pojawią się zdecydowane akcenty zieleni i magenty. Inna odsłona office-owego looku to powrót lat 50-tych w całej swej okazałości. Kwiatowe nadruki, niezwykle kobiece linie, opływowe proporcje podkreślające sylwetkę – wszystko za sprawą małych, zgrabnych topów i bluzek w zestawieniach z rozkloszowanymi i ołówkowymi spodniczkami. Nie zabrakło też falbanek, oblekanych guzików i nasyconych barw: fioletu, amarantu, bordo. Konwencje tę przełamują modele zdobione monochromatyczną kratką w odcieniach malinowej czerwieni, gdzie dopasowane, kobiece kształty uwypuklone zostały poprzez zastosowanie kontrastowych lamówek. Na tym jednak nie koniec propozycji mody biurowej. Dla nieco odważniejszych z Was Mohito przygotowało nietuzinkową kombinację szykownego Dandysa w militarnym ujęciu. Dwurzędowe zapięcia, metalowe guziki i zielono – granatowa kolorystyka tworzą uwspółcześnioną kreację kobiety w mundurze.

Po pracy mamy do wyboru trzy linie: Etno, japońska estetyka lub lata 70-te. Nurt czerpiący z Dalekiej Persji, w którym nie brak rock’n’roll’owego pazura charakteryzuje się nasyconą paletą barw, a wzory w połączeniu z orientalnymi szyfonami dają złudzenie delikatnego wspomnienia lata. Dość obszerne góry swobodnie okalające sylwetkę i wąskie spodnie to preludium dla jesiennych trendów.
Inspiracje modą lat 70-tych to pasiaste desenie zgrabnych dzwonów i spódniczek z kontrafałdą czy koszuli z kieszeniami. Zaś Casual Mohito dopełnia modelami rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni w uwspółcześnionej wersji z kontekstem miejskiej metropolii. Minimalistyczne kroje, lekko grunge’owe acz eleganckie nawiązują w swej fakturze do sztuki origami. Zdobione licznymi drapowaniami, przełożeniami i marszczeniami dzianiny stanowią idealny zestaw z vintage’owymi jeansami. Charakterystycznym wykończeniem są tu asymetryczne zamki, podkreślające nowoczesność i kubizm kreacji.

I coś dla fanek clubbingu! Clubbingowe modele w sportowym, niemal pop-artowym klimacie. Ja uważam je za genialne „narzędzie” do zabawy modą, można bowiem zestawiać połyskujące materiały z rozpixelowanymi nadrukami t-shirtów oraz grać paletą barw od ultramaryny po nasycony róż. Troczki i zamki w tej linii aspirują do roli biżuterii.

Hmm. Rozpisałam się dla Was o jesieniw Mohito, bo naprawdę mi się spodobała niebanalna i nowoczesna kolekcja, dla mnie osobiście będąca modową mieszanką klasyki i trendów, deseni i barw w szerokim wachlarzu krojów i tkanin. Do pracy, na co dzień i do klubu.
Zresztą jak zwykle zapraszam Was byście same oceniły i skomentowały.

Zdjęcia: Mohito