Konsumpcja pod kontrolą?

... przez tydzień „toczyłam” pulpeciki mięsno-warzywne, kroiłam sobie na zimno na śniadanie, zjadałam z tostami z czerstwego pieczywa. Mąż by tego nie tknął. Lunch je w pracy. Jak wieczorem wraca, coś mu ...

dawno temu

Lokomotywownia

... wieczoru... Martyna wpadła do mnie na wieczorne martini. Miewam taką słabość, z Tobą pijam krupnik, a z Martyną martini. Jakoś do niej pasuje. I zaczęło się. Martyna wyjęła laptopa i przeprosiła ...

dawno temu

Sposoby na niejadka

... w dwóch szklankach wody z dodatkiem kurkumy oraz z pokrojonym w kostkę awokado. PULPECIKI Z CUKINIĄ (BEZ KAZEINY I LAKTOZY) Zmielić mięso (dorsza lub indyka/kurczaka), przyprawić ziołami prowansalskimi ...

dawno temu

Machina czasu

... , aby miało ono sens. Aby rodzina miała należne sobie miejsce. Do dzieła, kochana. Zanim zasiądziemy z grzanym krupnikiem i kraciastym pledem na stopach na werandzie, zanim nasze siedemdziesięcioletnie ...

dawno temu

Jestem gruba!

... czasy i można już było kupować słodycze bez kartek. Dowolną ilość. Mama mówi, że od zawsze, od urodzenia byłam „pulpecikiem” i że zawsze lubiłam jeść. A skoro lubiłam, to mnie karmili. Tak miło ...

dawno temu

Samotność w kilku odsłonach

... . Jedliśmy cokolwiek. Wena do gotowania wracała, dopiero gdy dzieci miały przyjechać na weekend. Wypytywałam, czego sobie życzą. Alicja zazwyczaj prosiła o krupnik, a Mateusz wolał rosół i pierś kurczaka ...