Żona bogatego męża
... kopytka, a drugiego pyzy ziemniaczane. Mam dwójkę rodzeństwa. Nie stać mnie było na wiele rzeczy, o których marzyłam, nie kupiłam sobie Martensów, chociaż moi znajomi mieli, nie jeździłam na wakacje ...
... kopytka, a drugiego pyzy ziemniaczane. Mam dwójkę rodzeństwa. Nie stać mnie było na wiele rzeczy, o których marzyłam, nie kupiłam sobie Martensów, chociaż moi znajomi mieli, nie jeździłam na wakacje ...
... doktorowi nie spodobało w moim prześwietleniu i uznał, że źle mi z oczu patrzy, to znaczy, mam chochlika i nie będę wcale leżeć plackiem w łóżku, tylko kuśtykać wszędzie z tym gipsem ...
... bicie dzwonu kościelnego. Spokój. Chyba trudno byłoby znaleźć bardziej spokojne miejsce. Po kolacji złożonej z krupniku oraz ryżu z papką ziemniaczano-fasolową i wypiciu herbatki z koki ...
... rozgnieć tłuczkiem. Wymieszaj z zagotowanym mlekiem i ewentualnie dopraw do smaku. Delikatnie podgrzej żurawinę z cebulą i umieść na kotlecikach i puree ziemniaczanym. W jednej porcji dania znajduje się: 727 kcal/3048 kJ, 40 g białka, 37 g ...
... , to w góry, na narty. Leżenie plackiem w słońcu - to nie to. Tylko raz, z uporem maniaka, chodziłem z rodziną na plażę. Tak bardzo mi się nudziło, że czytałem dwie książki dziennie i do nikogo ...