Jak mieć dom wolny od kurzu?
KATARZYNA PURA • dawno temuNajgorsze w sprzątaniu jest to, że niekiedy zaledwie po jednym dniu znów widać kurz, a efektów naszego sprzątania (poza poskładanymi rzeczami) nie ma. Ten nadmiar kurzu w domu nie jest wynikiem „złego domu”, ale tego że nieumiejętnie sprzątamy (oraz oczywiście też tego, jakie sprzęty mamy w domu). Co zatem zrobić, by choć trochę ograniczyć ilość kurzu w naszym mieszkaniu? I jak w sprzątaniu wykorzystać piłeczkę tenisową?
* zmieniaj filtry — w wentylatorach, odkurzaczu, frytkownicy i wszystkich innych urządzeniach które posiadasz, a które posiadają filtr. Przy zatkanym filtrze w odkurzaczu powietrze wydmuchiwane przez odkurzacz jest pełne kurzu. Przy frytkownicy jest tłuste i tworzy tłustą powłokę na meblach, co dodatkowo przykleja kurz.
* jeśli masz zwierzęta szczotkuj je jak najczęściej — pozwoli to usunąć zbędne owłosienie. I nie, to nie jest tak, że to nie zmniejszy fruwającej sierści, bo Twoje koty „tak mają”. (ulubione wytłumaczenie właścicieli kotów, aby ich nie szczotkować).
* jeśli mieszkasz przy ruchliwej ulicy nie trzymaj okna otwartego cały dzień — w godzinach szczytu wpada Ci do domu kurz z zewnątrz. O ile to możliwe, wietrz rankiem bądź późnym wieczorem.
* jeśli sprzątasz, zaczynaj od górnych partii mieszkania i przechodź stopniowo w dół — w ten sposób kurz, który zleci z wyżej położonych półek nie osiądzie na już umytych.
* przy trudno dostępnych miejscach na poziomie podłogi, możesz wykorzystać trick z piłeczką tenisową (lub jakąkolwiek inną — byle była właściwych rozmiarów). Najpierw obwiązujesz piłeczkę sznurkiem (aby móc ją za niego wyciągnąć), a następnie obwiązujesz piłeczkę kawałkiem starej koszulki czy nylonową pończochą. Turlasz piłeczkę do miejsca, gdzie mieszkają „koty z kurzu” i wyciągasz ją (usmarowaną) za sznureczek. Proste prawda? Jeśli bawełna nie działa zbyt efektywnie, zawsze zadziała taśma klejąca dwustronna.
* kupuj sprzęt z głową — oczywiście nie można podejmować decyzji zakupowych pod katem tego, „jak bardzo sprzęt będzie się kurzył” i jeśli zbieramy porcelanowe figurki, to nic nie powstrzyma kurzu przed inwazją, ale możemy zwracać na kurz większą uwagę — na przykład wybierając wieżę czy telewizor zwróć uwagę na obudowę i jej antystatyczność oraz na to, jak mocno widać na obudowie kurz. Błyszczące obudowy, są znacznie bardziej „kurzozłośliwe”.
* sprzątaj regularnie — mam jasność, że to trudne, nie chodzi tu jednak o generalne porządki, ale takie „przejechanie ścierą” i zebranie nagromadzonego kurzu. To zdecydowanie pomoże utrzymać dom w czystości.
źródło: Sabina, Lajmajster
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze