Bezprzewodowe żelazko
KATARZYNA PURA • dawno temu![](https://m.kafeteria.pl/induction-iron-jpg-48e8bc4855a1b,730,0,0,0.jpg)
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Projektant Therese Glimskär współpracując z BASF stworzył koncept żelazka, które nie potrzebuje kabla. Dzięki zastosowaniu specjalnego plastiku nazywanego Ultradur energia przetwarzana jest i przekazywana prosto do żelazka i nagrzewa tylko jego powierzchnię. Kiedyś kładło się stalowe żelazko do lub na piec, dziś pomysł podobny zastąpić ma technologia.
Jedną z zalet na pewno będzie zlikwidowanie plączącego się i przeszkadzającego kabla oraz wygodna i mała konstrukcja. Niestety sama temperatura może nie wystarczyć do rozprasowania dobrych koszul i podejrzewam, że trzeba by było zamontować jeszcze mały zraszacz.
źródło: Oskar, Gadżetomania
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze