Moda na (nie)urodę
EWA ŻMUDA-JANKOWSKA • dawno temuI chociaż Jej Modajest portalem donoszącym Wam szybko na temat nowości w zagmatwanym i zmiennym jak w kalejdoskopie świecie mody, to dziś poruszę temat kroczący tuż tuż i tylko pozornie odbiegnę od świata ikon stylu. Pozornie, bowiem skupię się na okładce najnowszego magazynu Twój Styl, na której urzekły mnie trzy kobiety, które normalnie za ikony mody i swojego stylu właśnie uchodzą.
Każda z nich inna. Reprezentuje inną modę, inny typ urody, inny wiek. Ale łączy je odwaga pokazania siebie bez makijażu (ale na pewno z dobrym światłem).
Danuta Stenka jest dla mnie jak wino. Im starsza tym piękniejsza, świadoma swojej kobiecości, seksapilu i jakby na nowo odkryta przeze mnie. Od jakiegoś czasu obserwuję też jej zmianę w ubiorze, to już jakieś kilka lat będzie, odkąd aktorka zaczęła nosić bardziej powabne i odważne suknie i stroje. I wdzięczna jestem jej jako kobiecie, że udowadnia iż granica wieku nie jest granicą dla mody.
Kinga Rusin, co prawda ta pani nie idzie drogą mody jaką ja bym poszła, ale przecież o gustach tu nie dyskutujemy, a ona poza kilkoma wpadkami zalicza też modowe hity. Co tu dużo kryć, prezenterka lubi modę, co po niej widać. A wpadki zdarzają się nawet mnie (uśmiech).
Magdalena Cielecka, śmiało mogę Wam się przyznać, że uwielbiam tę kobietę. Chyba nie ma rzeczy, której bym w niej nie lubiła (no może poza udziałem w filmie, którego nie powinno było być w takowej postaci, bo książka spełniła swe zadanie wyśmienicie – mam na myśli „Samotność w sieci”). Cielecka łączy w sobie pozornie brak wielkiego stylu znanego nam z pierwszych stron gazet, ale dla mnie każda jej kreacja jest skomponowana idealnie. Nawet w zwykłych jeansach i topie wygląda świetnie.
Zachęcam Was nie tylko do zobaczenia okładki najnowszego Twojego Stylu, ale i do zapoznania się z treścią kilku pozornie lekkich pytań do gwiazd i zobaczenia obszerniejszej sesji w środku pisma. Przecież nie każda z nas musi być idealna. Ba! Jak wiele nie jest, dobrze, że są i takie, które potrafią się do tego przyznać. Dla mnie właśnie stały się godne podziwu.
Zdjęcie: Magazyn Twój Styl, okładka
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze