Sposób na kryzys: Lindsay Lohan doradcą artystycznym Ungaro?!
MAŁGORZATA BOY • dawno temuKilkanaście minut temu dotarłam do informacji, że (uwaga!) Lindsay Lohan została mianowana oficjalnym doradcą artystycznym młodej projektantki Ungaro Estrelli Archs.
Zdziwione?
Mnie osobiście zastanawia jedna kwestia — kto tu komu płaci?! — podupadająca aktorka Lindsay domowi mody Ungaro (w końcu lepiej być ikoną mody — nawet jeśli tylko na papierze — niż ikoną porażki i samodestrukcji) czy podupadający dom mody Ungaro sypiącej się Lindsay (w imię nieśmiertelnej zasady, że "every publicity is good publicity").
Właściciel Ungaro Mounir Moufarrige oczywiście nie odpowiedziałby nam na to pytanie, nawet gdybyśmy zapytali, ale przyznał, że współpraca z Lindsay to przede wszystkim pierwszorzędny sposób na walkę z kryzysem:
"Nie będziemy musieli wydawać pieniędzy na spoty — ta dziewczyna to chodząca reklama! Jest fotografowana wszędzie i codziennie."
Hmm… Pijana? Naćpana? Wychudzona?
To oczywiście nie wszystko. Ambitna panna Lohan zamierza dodać swoje trzy grosze do każdej przyszłej kolekcji Ungaro — chce zaostrzyć image marki i sprawić, że stanie się ona bardziej ponętna dla młodszych klientów. Poza tym, oczywiście, zobaczymy ją kłaniającą się nisko po każdym pokazie — ramię w ramię z Estrellą Archs — absolwentką St. Martins. Innymi słowy? Ungaro stało się (praktycznie oficjalnie) kolejną marką Lindsay Lohan. Po legginsach i samoopalaczach przyszedł czas na znany dom mody. Pogratulujmy Mounirowi Moufarrige — właśnie poprowadził się na dno…
Zdjęcie: flickr.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze