Streetwear zadomawia się w jesiennych kolekcjach
EWA ŻMUDA-JANKOWSKA • dawno temuStreetwear na dobre zadomowił się już w kolekcjach sieciówek w naszym kraju. I tak w jesienno-zimowym sezonie nie zabraknie oldschoolowych inspiracji, muralesowych grafik i lifestylowych motywów w najnowszych kreacjach od CROPP'a. Romantyczka, buntowniczka, umiarkowana skandalistka i (nie)zwykła kobieta na pewno znajdą tam coś dla siebie. Już dziś uchylam Wam rąbka tajemnicy o najnowszej kolekcji tej marki.
Jesienno-zimowa kolekcja prócz modeli iście trendowych zawiera również modele sportowe, zestawy w linii Bek Tu Skul z mocnym zakończeniem w postaci kolekcji Cropp Add Fuel to the Fire. Nie zabraknie również linii dedykowanej pasjonatom śnieżnych sportów w kolekcji Technical Outwear, a pamiętajcie drogie panie, zima nie zwalnia nas z obowiązku dbania o swoje ciało i formę fizyczną!
CROPP otwiera jesienny sezon trendowym uderzeniem w streetowym stylu. Kolekcja „Nu romantik” to modele o subtelnej, dziewczęcej kolorystyce opartej na odcieniach różu i fioletu, gdzie urozmaicone kobiece formy podporządkowano romantycznemu charakterowi kolekcji. Skierowana jest ona do kobiet, które interesują się modą i lubią zabawę garderobą. Główną rolę grają tu unikalne wzory wykorzystujące efekt akwareli, rozmytej farby i odręcznego rysunku. Zmysłowe nadruki pełne ekspresji przekazują zawoalowane w nich uczucia. Drugą linią jest „Bmovies monstery/Pixelate” gdzie dominującą formą są sportowe modele o kontrastowej kolorystyce. Pojawia się paleta zestawień od kobaltu począwszy przez przytłumiony żółty aż po dynamiczną funkcję. Kolekcja dedykowana jest odważnym dziewczynom lubiącym wyróżniać się. Proste, ale nie banalne formy zdominowane są przez wyraziste, charakterystyczne dla marki nadruki, emanujące fantazją i artystycznym zacięciem w stylu street.
Te z Was, które zaciekawiłam krótką porcją informacji na temat newstyle’owej mody w jesienno-zimowej kolekcji CROPP'a zapraszam naszej galerii zdjęć.
Źródło i zdjęcia: informacja prasowa
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze