Najmodniejszy makijaż na nadchodzącą jesień!

Cielisty błyszczyk, którego używałaś całe wakacje, możesz schować głęboko do kosmetyczki. Makijaż na nadchodzącą jesień jest bardzo odważny. Podkreślone brwi, wydłużone rzęsy, czerwone usta – tak będziesz wyglądać, gdy liście polecą z drzew. Myślisz, że to nie dla ciebie, bo na co dzień nie malujesz się tak intensywnie? Przeczytaj poniższy artykuł, a na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Makijaż oka

Abyś nie wyglądała zbyt mrocznie, użyj cienia o barwie metalicznej. To prawdziwy szał nadchodzącej jesieni. Kolor nałóż małym, cieniutkim pędzelkiem przy wewnętrznych kącikach oczu, rozjaśnisz w ten sposób spojrzenie. Nie przesadź z ilością – wystarczy odrobina. Następnie nadaj spojrzeniu dramatyzmu – metaliczny cień poprowadź pędzlem o gęstszym włosiu wzdłuż linii rzęs, co służy wizualnemu powiększeniu oka.

Do makijażu oka wybieraj przede wszystkim cienie w różnych odcieniach szarości, bowiem doskonale zgrywają się z większością karnacji. Świetnie na oku wygląda grafit. Aby utrwalić makijaż, zastąp cienie sypkie ich odpowiednikami o kremowej konsystencji – dzięki temu kolor dłużej utrzyma się na powiece.

Przydatny trik: w celu uzyskania efektu przydymionego oka, nałóż podkład już po ukończeniu makijażu – rozjaśnisz spojrzenie i zatuszujesz drobne niedociągnięcia.

Makijaż ust

Z niecierpliwością czekasz, aż minie moda na soczyście czerwone usta? Na twoje nieszczęście jeszcze nie nastał ten czas. Karmin wciąż króluje na pokazach mody. Może w końcu się do nich przekonasz? Jesienią na twoich ustach zagoszczą przeróżne odcienie czerwieni – jednego dnia użyjesz delikatnie malinowego błyszczyka, następnego krwiście czerwonej szminki. Pewnie się zdziwisz, ale większość kobiet, niezależnie od wieku, doskonale prezentuje się w prawdziwej, intensywnej czerwieni.

Ważne: pamiętaj, aby przed nałożeniem czerwonej szminki właściwie odżywić usta. Do wykończenia makijażu użyj konturówki do ust o podobnym odcieniu, który nie powinien się od niej odróżniać.

Przydatny trik: wyznacz linię ust szminką, po czym zabierz się do odpowiedniego wypełniania. Na koniec upewnij się, że kontur jest równy – do poprawek przyda ci się podkład lub korektor. Przy żywych barwach wszelkie niedociągnięcia są szczególnie widoczne.

Długie rzęsy

Jesteś szczęśliwą posiadaczką maskary wydłużającej rzęsy? Tak ci się tylko wydaje. Tusz do rzęs (niezależnie od tego, co napisane jest na tubce) może rzęsy przyciemnić lub sprawić, że będą wyglądały na grubsze, ale ich nie przedłuży. Jedynym ratunkiem są sztuczne rzęsy.

Długie, piękne rzęsy mogą odjąć twojej twarzy nawet do 10 lat, ponieważ otwierają one oko i skupiają na sobie całą uwagę obserwatora. Aby uzyskać bardziej naturalny efekt kociego spojrzenia, wybierz rzęsy pojedyncze (trzymają się przez około 10 dni). Aby dodać oku trochę dramatyzmu – użyj kępek rzęs (prawidłowo zaaplikowane mogę posłużyć ci nawet kilka razy). Kępki rzęs z łatwością przyczepisz sama, problem może pojawić się z rzęsami pojedynczymi. Wtedy udaj się do kosmetyczki.

Przydatny trik: najpierw przytnij sztuczne rzęsy tak, aby nie były dłuższe niż linia oka. Wykałaczką nałóż niewielka ilość kleju na sztuczne rzęsy i odczekaj chwilę, aż klej lekko zgęstnieje – dopiero wtedy je zaaplikuj.