Ze zdziwieniem przyjąłem tak potężny odzew ze strony internetu na mój pierwszy artykuł. Przeczytałem większość komentarzy, starając się odsiewać trolli, boty, anonimowych, niezrównoważonych “patriotów” i ludzi, którzy w danym momencie nie mieli nic innego do roboty. Chciałbym odpowiedzieć na kilka najbardziej powtarzających się kwestii. CZYTAJ WIĘCEJ
Europa zasnęła, upijała się i pasła, a w jej wnętrznościach powoli rosła choroba. Każdy ma żonę, dziecko i kredyt, czemu miałby myśleć o wielkich sprawach i teoriach spiskowych? CZYTAJ WIĘCEJ
Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego. O ironio, jedyny urząd, który okazał mi się przyjaznym, nowoczesnym, szybkim, miłym i uprzejmym, był urzędem paszportowym. Może to taka zachęta dla tych ludzi, którzy jeszcze zastanawiają się nad emigracją? CZYTAJ WIĘCEJ