Produkty typu light w mojej diecie

W trosce o zdrowie i zgrabną sylwetkę często rezygnujemy z ulubionych przysmaków, stosujemy różne diety oraz sięgamy po jogurty, sery, parówki czy napoje typu light. Niestety, przekonane o tym, że ich spożywanie skutecznie pozwoli zrzucić zbędne kilogramy, nie czytamy nawet informacji na opakowaniu. Co kryją w sobie odtłuszczone i pozbawione cukru produkty? Na list Czytelniczki odpowiada konsultant ds. prawidłowego odżywiania, Agnieszka Boryna.

Pani Agnieszko!

Agata

[photo position="inside"]25140[/photo]Agnieszka Boryna - konsultant ds. prawidłowego odżywiania. Absolwentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Obecnie prowadzi warsztaty prawidłowego odżywiania dla osób, które mimo katorżniczych diet nie uzyskują wymarzonej sylwetki, dla osób z niedowagą, które chętnie przyjmą parę kilogramów, oraz dla osób, które po prostu chcą usystematyzować i rozszerzyć swoją dotychczasową wiedzę. Prywatnie uwielbia wypróbowywać nowe przepisy kulinarne i wyszukiwać zdrowszej alternatywy tradycyjnych  polskich dań. Otwarta i ciekawa wszystkich eko nowości pojawiających się na rynku.

Pani Agato,

Niestety,  dokonując takiego wyboru, uspokaja Pani jedynie swoje sumienie. Cola, niezależnie od producenta czy napisu na etykiecie, nigdy nie będzie lepszym wyborem od wody mineralnej czy źródlanej. Jeśli chce Pani odżywiać się zdrowo i racjonalnie, proszę spróbować zacząć pić wodę. Teraz, kiedy na zewnątrz mamy wysokie temperatury, dodajemy do wody kilka liści świeżej mięty i plasterek cytryny. Taki napój chłodzi i działa orzeźwiająco, a poza tym pozwoli Pani małymi krokami nabrać nawyku picia wody. Na rynku mamy całą masę różnych rodzajów wód mineralnych. Wbrew pozorom jedna drugiej nierówna. Proszę wybrać taką, która smakuje Pani najbardziej. Oczywiście półkę z wodami smakowymi i gazowanymi omijamy szerokim łukiem.

Pamiętajmy, że produkty light często mają dużo więcej dodatków i polepszaczy smaku niż produkt standardowy. Dlaczego? Bo to tłuszcz nadaje smak i całkowite jego wyeliminowanie sprawia, że dany produkt jest mdły. Nikt by nie chciał kupować ani tym bardziej spożywać produktu, który jest pozbawiony jakiegokolwiek smaku. Dlatego producenci muszą "coś" dodać, aby sprzedać produkt. Obecnie mamy istne szaleństwo na temat zdrowego odżywiania i niestety producenci to wykorzystują. Na owocowym jogurcie często można znaleźć napis: "bez dodatku cukru". Kiedy jednak wczytamy się w etykietę, znajdziemy całą masę słodzików i polepszaczy smaku, np.: syrop glukozowo-fruktozowy. Wybierając mniejsze zło, już lepszy ten cukier niż czysto chemiczne składniki z symbolem "E". Warto poświęcić chwilkę czasu w sklepie i poczytać, co jest napisane na etykietach pozornie zdrowych produktów.

Należy również pamiętać, że w tłuszczach, niezależnie czy są to tłuszcze roślinne czy zwierzęce, rozpuszczalne są witaminy A, D, E i K. Wybór mleka "0%" tłuszczu nie jest zbyt trafny. Jest ono pozbawione witamin i ma dużo bardziej ubogi smak. Ponadto białą barwę mleku nadaje właśnie tłuszcz... Dlaczego mleko „0%” jest białe? Odpowiedź sama się nasuwa.

Jeśli zależy nam na pięknej sylwetce, a przede wszystkim na zdrowiu, nie ma mowy o żadnych kompromisach. Niezdrowe tłuszcze i cukier odstawiamy bez zastanowienia. Albo odżywiamy się zdrowo, albo tylko udajemy, że to robimy i oszukujemy sami siebie. Organizm ludzki od słodkiego smaku odzwyczaja się  w ciągu 2 tygodni a od słonego w ciągu miesiąca. Tak więc jest to kwestia konsekwencji dokonanych wyborów, wyrobienia u siebie nawyków prawidłowego i przede wszystkim świadomego odżywiania.

Pozdrawiam,

Agnieszka Boryna

Kontakt do konsultantki ds. prawidłowego odżywiania: swiat-zdrowia, facebook.com/swiatzdrowia

Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do dietetytczki, magda.trawinska@kafeteria.pl (z dopiskiem List do Dietetyka)